Krzyk radości wypełnił o świcie 20 lipca katedrę Almudena w Madrycie. Młodzież z radością przyjęła zapowiedź Benedykta XVI, że stolica Hiszpanii będzie miejscem Światowego Dnia Młodzieży w 2011 r.
Choć było prawie pewne, że Madryt zostanie wybrany na miejsce najbliższego Światowego Dnia Młodzieży, to brakowało jednak oficjalnego potwierdzenia. Około godz. 4 nad ranem krzyk radości rozległ się w Santiago de Compostela, w Javier (Nawarra), El Rocío i przede wszystkim w Madrycie. Oklaskom, uściskom i śpiewom nie było końca. „Cieszymy się, że nasza diecezja dostąpiła tak wielkiego zaszczytu” – mówił 19-letni Francisco Javier. „Nie zawiedziemy zaufania Benedykta XVI” – wtórowała mu 20-letnia Anna Maria. „W chwili, kiedy rząd premiera Zapatero zamierza zrewidować ustawę o wolności religijnej i usuwa z miejsc publicznych wszelkie odniesienia do chrześcijaństwa, wybór Madrytu jest cennym wsparciem i zachętą dla hiszpańskich katolików, zwłaszcza młodzieży” – powiedział ks. Enrique González z Madrytu. Pojawiają się też pytania, czy Hiszpanie dorównają wspaniałej organizacji Światowego Dnia Młodzieży w Sydney. „Poprzeczka została podniesiona wysoko, ale damy radę” – mówi ks. González Torres.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.