Bea Joy Sagales - tak nazywa się dziewczynka, urodzona w zmiecionym z powierzchni ziemi przez supertajfun filipińskim mieście Tacloban.
Szczęśliwa mama Emily Ortega w chwili uderzenia potężnego wiatru znajdowała się w centrum ewakuacyjnym. Jej mąż przebywał w tym czasie w stolicy kraju Manili i nie wiedział o niebezpieczeństwie grożącym jego najbliższym. Tymczasem kobieta musiała płynąć w zalewającej miasto wodzie i chwytać się słupów, by nie zginąć i dotrzeć do szpitala polowego, urządzonego na miejscowym lotnisku. Narodziny zdrowej dziewczynki zostały tam powitane z radością jako przejaw zwycięstwa życia nad śmiercią.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.