Międzynarodowy zespół naukowców pod kierownictwem Martina Bachmanna z Niemiec odkrył w Likii w południowej Turcji napisy z czasów antycznych.
Dla historyków religii stanowią one nowy materiał rozszerzający wiedzę o rozwijaniu się wiary w jednego Boga w starożytności - poinformował Niemiecki Instytut Archeologiczny (DAI) w Berlinie. Bachmann prowadzi oddział tego Instytutu w Stambule. Fragmenty tekstów odkryte w ruinach starożytnej miejscowości Oinoanda pozwalają także wejrzeć w historię działalności głównych autorów ówczesnej literatury światowej. Ze względu na ważne dla archeologii odkrycia inskrypcji, Oinoanda znana jest już od XIX w. Stamtąd pochodzą trzy najbardziej znane ze starożytności napisy greckie. Jedna z nowo odkrytych inskrypcji polemizuje z poglądami Platona na temat stworzenia świata i nieprzemijalności kosmosu. Ponadto na murach miejskich odczytano napisy odwołujące się do „Najwyższego Boga”. Według DAI jest to odkrycie, wskazujące historykom religii, jak widoczny stał się monoteistyczny sposób myślenia, który na przełomie epok rozwinął się również w świecie pogańskim.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.