Białostocki pion śledczy IPN umorzył śledztwo w sprawie sowieckiej zbrodni wojennej z 1940 r. na dziewięciu Polakach z terenu Augustowszczyzny - czytamy w "Naszym Dzienniku".
Sprawa rozbiła się o odmowę pomocy prawnej przez białoruską prokuraturę. To już kolejne śledztwo umorzone z powodu odmowy pomocy prawnej przez Białoruś. Uzasadniając odmowę, Mińsk twierdzi, że pomoc prawna udzielona IPN wiązałaby się z naruszeniem białoruskiego prawa.
W przypadku uzyskania przez IPN informacji pozwalających na uzupełnienie materiału dowodowego, czynności w tej sprawie zostaną podjęte na nowo.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.