Lourdes powitało Papieża zmienną, pochmurną i deszczową pogodą. Benedykt XVI przybył tu 13 września śmigłowcem z najbliższego lotniska w Tarbes, gdzie wylądował papieski samolot z Paryża.
Prawie do ostatniej chwili sanktuarium żyło własnym rytmem, przyjmując kolejne grupy pielgrzymów z całego świata, z których wielu dopiero na miejscu dowiadywało się o papieskiej wizycie. Mimo prowadzonych na całym terenie prac i związanych z tym utrudnień nadal przyjmowano chorych, organizowano nabożeństwa i wieczorne procesje ze świecami. I faktycznie, wydaje się, że właśnie nie tyle wielkie uroczystości, co codzienna obecność modlących się ludzi stanowi o klimacie tego miejsca. „Cieszę się, kiedy widzę ludzi modlących się. Lourdes jest ziemią naprawdę przemodloną. Tyle milionów ludzi przyjeżdża tutaj, szukając pomocy, ratunku, radości, nieraz sensu życia” – powiedziała Radiu Watykańskiemu pracująca w Lourdes s. Urszula, nazaretanka. Przyznała, że podziwia ich wiarę. Podziwia ludzi przyjeżdżających z Polski nieraz całkiem w ciemno. „Oni wiedzą, że tutaj czeka na nich Matka Boża i u niej szukają ratunku. Co jest piękne – to ta modlitwa, która płynie tutaj, w Lourdes, przed Grotą Matki Bożej, dzień i noc. Kiedykolwiek się zajdzie przed Grotę, to tam zawsze są tłumy modlących się ludzi” – dodała s. Urszula. Ojciec Święty będzie w Lourdes do poniedziałku, zamieszkując w tzw. Ermitażu św. Józefa – skromnym budynku wypoczynkowym stojącym nieco poza miastem. Początek jego wizyty był bardzo osobisty: nawiedzenie pierwszych trzech etapów odpustowej Drogi Jubileuszowej ukazującej duchowe dojrzewanie św. Bernadety. Zazwyczaj pielgrzymi pokonują tę trasę piechotą, odmawiając odpowiednią modlitwę i otrzymując specjalny pamiątkowy znaczek kompletowany dodatkowymi naklejkami na poszczególnych etapach drogi. Ze zrozumiałych względów papieskie pielgrzymowanie ma tu charakter bardziej symboliczny. Benedykt XVI odbył dziś trzy pierwsze etapy Drogi Jubileuszowej. Najpierw udał się do kościoła parafialnego, gdzie w 1844 r. została ochrzczona Bernadeta. Następnie przeszedł do Le Cachot – dawnego więzienia miejskiego, w którym w czasie objawień mieszkała jej rodzina. Tam przekazano mu różaniec i notatnik świętej wizjonerki. Trzecim etapem było odwiedzenie Groty Massabielskiej. Dziewczyna w stroju z czasów Bernadety podała Ojcu Świętemu wodę ze źródła, którą wypił. Każdy z etapów Drogi Jubileszowej kończył się odmówieniem modlitwy. Na wieczór zaplanowano udział Benedykta XVI w zakończeniu tradycyjnej procesji ze świecami. Natomiast głównym wydarzeniem niedzieli będzie przedpołudniowa Msza św. ku czci Matki Bożej, która objawiła się tu 150 lat temu.
Kac nakazał wojsku "bezkompromisowe działanie z całą stanowczością", by zapobiec takim wydarzeniom.
Mieszkańców Ukrainy czeka trudna zima - stwierdził Franciszek.
W III kw. br. 24 spółki giełdowe pozostające pod kontrolą Skarbu Państwa zarobiły tylko 7,4 mld zł.
Uroczyste przekazanie odbędzie się w katedrze pw. Świętego Marcina w Spiskiej Kapitule na Słowacji.