Lekarz katolicki musi być widoczny

Deklaracja Gdańska XI Europejskiego Kongresu FEAMC: Aby zapewnić wolność wykonywania zawodu lekarza, musimy podtrzymywać prawo do sprzeciwu sumienia.

Fakt, że wraz z rozwojem nauk medycznych poszerzają się przestrzenie dla sprzeciwu sumienia lekarza wobec niemoralnych regulacji prawnych, a jednocześnie dają się zaobserwować trendy do limitowania tego prawa - to teza wysunięta w przekazanym uczestnikom kongresu wykładzie prof. Alicji Grześkowiak z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, członka Papieskiej Akademii Życia. Jak przypomniała profesor prawa, w sprzeciwie sumienia odbija się dramat rozdarcia człowieka pomiędzy powinnością moralną wskazywaną przez sumienie a ciążącą na nim powinnością przestrzegania nakazów prawa stanowionego, z którymi się człowiek nie zgadza. Odmowa wykonania czynności przewidzianych w ustawodawstwie staje się codziennością lekarzy, bo nakładane na nich zadania często nie mają nic wspólnego z leczeniem. Wśród przykładów w wykładzie wskazano m.in. na środki poronne, pomoc do samobójstwa, przedaborcyjne badania diagnostyczne i kierowanie na nie, diagnozę preimplantacyjną, sztuczne zapłodnienie, eutanazję, tworzenie hybryd i chimer czy samobójstwo wspomagane. Niemoralne przepisy tworzone są najczęściej w odniesieniu do prawa do życia, które jako prawo przyrodzone ma szeroką ochronę, także międzynarodową. - Jednak to właśnie w tym prawie ustawodawcy czynią najwięcej wyłomów legalizujących zamachy na prawo do życia. A zatem zezwalają na uśmiercanie człowieka, co oznacza, że czyny takie jako zgodne z prawem stają się bezkarne - stwierdziła prof. Grześkowiak. Co ciekawe, ustawodawca wie, że te przepisy są niesłuszne i jednocześnie tworzy normy, które potwierdzają prawo do sprzeciwu sumienia. Prawo to - tłumaczyła Alicja Grześkowiak - jest zakorzenione w pierwotnym i przyrodzonym człowiekowi prawie do wolności sumienia, które z kolei potwierdzone jest przez międzynarodowe akty praw człowieka i konstytucje państw demokratycznych. W przekonaniu profesor, prawo do sprzeciwu sumienia jest najpełniej gwarantowane, gdy potwierdza je konstytucja - to zdarza się jednak wyjątkowo rzadko, np. w Portugalii czy na Słowenii. Najczęściej zapisy te są rozpraszane w różnych ustawach lub też mają postać jednolitej generalnej klauzuli sumienia, obejmującej całokształt czynności lekarza, jak ma to miejsce w Polsce. Z analizy prof. Grześkowiak wynika, że mimo iż instytucja sprzeciwu sumienia lekarza na ogół nie jest kwestionowana, to jednak wraz z poszerzaniem zakresu klauzuli sumienia obserwuje się tendencję do jej ograniczania, uzależniając możliwość skorzystania z niej np. od wskazania innego lekarza lub instytucji, gotowych przeprowadzić daną procedurę. - Rozprzestrzenia się również teoretyczna koncepcja, której realizacja może doprowadzić do utraty prawa lekarskiego do sprzeciwu sumienia - "koncepcja lekarskich wartości neutralnych" - podkreśliła uczona. Jak dodała, te wartości mają występować np. na tle takich działań wymaganych prawem od lekarzy jak aborcja, eutanazja czy pomoc do samobójstwa. - Koncepcja ta zakłada, że wartości, które zinternalizował lekarz w swoim sumieniu, zwłaszcza te, które są w nim zapisane "na stałe", nie mogą wpływać na jego decyzje co do postępowania z pacjentem. Lekarz nie powinien prezentować wobec pacjenta żadnego systemu wartości, nie powinien dokonywać oceny moralnej zabiegu czy procedur, które prowadzi lub uruchamia. Nie powinien przenosić swoich indywidualnych wartości religijnych, ideologicznych, politycznych na stosunki pacjent - lekarz - relacjonowała prof. Grześkowiak. Koncepcja rzekomo możliwej do uzyskania neutralności aksjologicznej wymaga od lekarza, aby był "neutralny wobec wartości" albo "przyjął wartości neutralne". - Konsekwencją przyjęcia takiej ideologii byłoby pozbawienie prawa do sprzeciwu sumienia i w efekcie pogwałcenie prawa człowieka do wolności sumienia - uwrażliwiała prof. Alicja Grześkowiak. Lekarze katoliccy powinni usilnie zabiegać o utrzymanie tego prawa, ponieważ chroni ono cel i sens ich powołania. Z żalem należy odnotować, że Kongres został zignorowany przez Ministerstwo Zdrowia. Mimo że organizatorzy przesłali zaproszenie na ręce minister Ewy Kopacz, ani ona sama, ani też żaden przedstawiciel resortu nie znaleźli czasu na udział w najważniejszym w tym roku spotkaniu lekarzy katolickich z całej Europy.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
9 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 1 2 3 4 5 6
24°C Sobota
dzień
25°C Sobota
wieczór
23°C Niedziela
noc
17°C Niedziela
rano
wiecej »