Urząd prymasa w Polsce

Dawniej prymas miał szerokie uprawnienia kościelne i polityczne, dziś tytuł prymasa Polski ma znaczenie honorowe.

Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę w 1918 pierwszym prymasem został, jak wspomniano, abp Edmund Dalbor, mianowany w 1919 kardynałem. Wcześniej jednak należało rozstrzygnąć, czy prymas ma być związany z Gnieznem-Poznaniem czy Warszawą (prymas Królestwa Polskiego z czasów carskich). Sprawę rozstrzygnęła Stolica Apostolska, potwierdzając w lutym 1925 dawne uprawnienia arcybiskupów gnieźnieńskich. Wyjaśniła przy tym, że tytuł ten nie daje żadnych dodatkowych uprawnień w stosunku do pozostałych biskupów diecezjalnych, poza pierwszeństwem honorowym w episkopacie. Następnym prymasem był abp August Hlond (1881-1948), od 1927 kardynał. Przyczynił się on ogromnie do wzrostu moralnego i społecznego autorytetu tego urzędu, w tym także wśród Polaków na wszystkich kontynentach. Toteż, gdy we wrześniu 1939 znalazł się w Rzymie, na emigracji zaproponowano mu nawet urząd prezydenta Rzeczypospolitej, co byłoby swego rodzaju odnowieniem instytucji interrexa. Ostatecznie do tego nie doszło, gdyż prymas chciał w inny sposób służyć ojczyźnie, organizując dla niej pomoc na arenie międzynarodowej. Po wojnie kard. Hlond wrócił do Polski z szerokimi uprawnieniami, umożliwiającymi mu m.in. zorganizowanie życia kościelnego na ziemiach zachodnich i północnych. A ponieważ władze komunistyczne zerwały 12 IX 1945 konkordat i de facto stosunki dyplomatyczne ze Stolicą Apostolską, prymas był zarówno formalnym, jak i rzeczywistym legatem papieskim w naszym kraju. 4 marca 1946 Kongregacja Nadzwyczajnych Spraw Kościelnych ustanowiła unię personalną archidiecezji gnieźnieńskiej i warszawskiej, likwidując tym samym formalnie tytuł prymasa Królestwa Polskiego. Jeszcze bardziej prestiż prymasa wzrósł w ciągu 33 lat prymasostwa kard. Stefana Wyszyńskiego (1901-81). Był mężem opatrznościowym zarówno Kościoła, jak i całego narodu polskiego. Świadczy o tym fakt, że gdy zmarł, niemal natychmiast tytuł "Prymasa Tysiąclecia". Jego następcą został 7 lipca 1981 jego bliski współpracownik, od 1979 biskup warmiński Józef Glemp. Arcybiskupem gnieźnieńsko-warszawskim był do 25 marca 1992, gdy Jan Paweł II dokonał głębokiej reorganizacji struktur Kościoła katolickiego w naszym kraju. Zniósł m.in. unię personalną gnieźnieńsko-warszawską, kard. Glempa pozostawiając w Warszawie i mianując oddzielnego arcybiskupa w Gnieźnie. Ponieważ jednak ks. kardynał był prymasem ponad 10 lat, Ojciec Święty utworzył specjalnie dla niego tytuł kustosza relikwii św. Wojciecha i na tej podstawie arcybiskup warszawski zachował związki z Gnieznem i pozostał prymasem. W marcu 1994 prymas przestał być również z urzędu przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski, a tytuł prymasa Polski ma funkcję jedynie honorową. W 2009 roku z chwilą, gdy kard. Glemp ukończy 80 lat tytuł prymasa Polski zostanie przyznany arcybiskupowi gnieźnieńskiemu.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
12°C Sobota
noc
9°C Sobota
rano
wiecej »