22 listopada obchodzona była 75. rocznica tzw. Wielkiego Głodu na Ukrainie. Został on sztucznie wywołany przez władze sowieckie w latach 1932-33.
W związku z rocznicą na terenie całego kraju zorganizowano spotkania, a w cerkwiach i kościołach odprawiano nabożeństwa żałobne. Do dnia dzisiejszego nie jest znana dokładna liczba tych, którzy zmarli śmiercią głodową. Oficjalnie podaje się, że zginęło od 3,5 do 7 milionów ludzi. W 2006 r. polski Sejm uznał „Wielki Głód” za ludobójstwo. Z okazji rocznicy specjalny list wystosował do kapłanów i wiernych ordynariusz diecezji kijowsko-żytomierskiej bp Jan Purwiński. „Wielki Głód wywołała ówczesna „nieludzka władza”. Jej celem było zniszczenie narodu, który zawsze wyróżniał się wiernością Chrystusowi i pragnieniem wolności. Bolszewicka władza pragnęła ze szczególnym okrucieństwem zniszczyć „wrogów” za jakich uważała naszych przodków. W taki sposób chciała usunąć przeszkody, jakie stały na jej diabelskim szlaku” – czytamy w liście. Hierarcha zapewnia w nim o modlitwach za ofiary tragedii. „Jednoczymy się z całym Narodem Ukraińskim, który w tych dniach modli się za ofiary” – napisał bp Purwiński. W Żytomierzu uroczystości rozpoczęły się od poświęcenia pamiątkowej tablicy na cmentarzu smoleńskim, na który zwożono i chowano ofiary głodu z Żytomierza i okolicy. Następnie odbyła się uroczysta akademia w Teatrze im. Koczerchy, w trakcie której prezentowano wiersze i pieśni poświęcone tej strasznej tragedii. Po niej wyruszył pochód do pomnika Ofiar Wielkiego Głodu noszącego nazwę: „Anioł w żałobie” Tam zapalono znicze, a zamiast kwiatów złożono kłosy zboża, które są symbolem ziarna, które konfiskowała komunistyczna władza doprowadzając przez to do głodowej śmierci milionów Ukraińców. Wieczorem w milionach domów na Ukrainie zapłonęły świece, będące symbolem pamięci o tych, którzy zginęli śmiercią głodową. Centralne uroczystości rocznicowe odbyły się w Kijowie. Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko otworzył m. in. w Kijowie międzynarodowe forum "Naród mój będzie istnieć wiecznie", a wieczorem odsłonił pomnik ofiar Wielkiego Głodu. W uroczystościach wzięli udział prezydenci Polski, Gruzji, Litwy i Łotwy, oraz delegacje innych państw. Przemawiając w Operze Narodowej prezydent Juszczenko przypomniał, że „głód był narzędziem upokorzenia ukraińskiego narodu”. „Jego celem było odsunięcie możliwości odnowienia niepodległości państwa ukraińskiego" - powiedział prezydent i przypomniał, że o Wielkim Głodzie mówi się na Ukrainie dopiero od czasu uzyskania niepodległości, a w czasach komunizmu można było za to trafić do więzienia. Podziękował także tym państwom, które uznały Wielki Głód za ludobójstwo i wymienił wśród nich Polskę.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.