Papież zachęcił dziennikarzy, aby w sferze wartości nie szli na kompromisy, gdyż czyste sumienie jest bezcenne. Benedykt XVI skierował list do Massimo Milone, prezesa Włoskiej Unii Prasy Katolickiej (UCSI). Wczoraj w Rzymie rozpoczął się 17. kongres (23-25 stycznia) stowarzyszenia, które w tym roku świętuje swe 50-lecie - donosi Radio Watykańskie.
Kongres obraduje w siedzibie Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu, a temat refleksji brzmi: „Kryzys systemu mediów we Włoszech. Informacja bez etyki?”. Nawiązując do zmian, jakie dokonały się w minionym półwieczu, Benedykt XVI zwraca uwagę, że praca katolickiego dziennikarza jest dziś zadaniem niezwykle wymagającym. Poczuciu odpowiedzialności i duchowi służby musi towarzyszyć coraz większy profesjonalizm, idący w parze ze zdolnością prowadzenia dialogu ze światem laickim, w poszukiwaniu wspólnych wartości. Warunkiem wiarygodności przekazu jest przy tym własne świadectwo życia. „Mam świadomość, że podejmujecie zadanie coraz bardziej wymagające, w którym przestrzenie wolności często są zagrożone. Nierzadko interesy ekonomiczne i polityczne biorą górę nad duchem służby i kryterium dobra wspólnego – czytamy w przesłaniu. – Zachęcam was, byście nie szli na kompromisy w sferze ważnych wartości, lecz byście mieli odwagę konsekwencji, nawet za cenę, jaką przyjdzie wam zapłacić: czyste sumienie jest bezcenne” – napisał Benedykt XVI w przesłaniu do włoskich dziennikarzy. Na kongresie Włoskiej Unii Prasy Katolickiej po raz pierwszy wręczono wczoraj nagrody nazwane imieniem Emilio Rossiego, który przez lata kierował zarówno tym stowarzyszeniem, jak i Watykańskim Ośrodkiem Telewizyjnym. W gronie pięciu świadków, którzy przynoszą chlubę włoskiemu dziennikarstwu, kierując się wartościami chrześcijańskimi w pracy zawodowej, znaleźli się m.in. redaktor naczelny katolickiego dziennika Avvenire Dino Boffo oraz ks. Federico Lombardi SJ, kierujący Radiem Watykańskim, Watykańskim Ośrodkiem Telewizyjnym oraz Biurem Prasowym Stolicy Apostolskiej.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.