W lipcu 2009 roku kościół w dolnośląskim Bardzie zostanie decyzją Watykanu podniesiony do rangi bazyliki mniejszej. Wydarzenie ma służyć także promocji miasta - podobnie jak tamtejszy cysterski chleb.
Jak czytamy w najnowszym numerze tygodnika „Schlesisches Wochenblatt“ w świątyni w Bardzie znajduje się najstarsza na Dolnym Śląsku figura Maryi. Czasy świetności miasta nierozerwalnie wiążą się z cystersami, którzy byli świetnymi gospodarzami i którym udało się podnieść na wyżyny europejską kulturę agrarną. Piekarz, Mieczysław Szachniewicz wpadł na pomysł, by w promocji miejscowości wykorzystać także nowy rodzaj pieczywa: nawiązujący do tradycji, ale jednocześnie smakujący współczesnym. Tak powstał w jego piekarni cysterski chleb – z rzadko dziś uprawianej, a niezwykle popularnej w średniowieczu pszenicy orkiszu z dodatkiem miodu i orzechów. Premiera pieczywa miała miejsce przed miesiącem, podczas misterium chleba, w którym udział wzięli wrocławscy artyści, inaugurując w ten sposób ogólnopolskie rekolekcje rolników. Poprowadził je biskup świdnicki Ignacy Dec. Jak w swoim tekście pisze Marek Perzyński, przed II wojną światową sanktuarium w Bardzie było niezwykle popularnym miejscem pielgrzymkowym. Kiedy jednak po wojnie struktura ludności zmieniła się na Dolnym Śląsku niemal w 100 procentach, pamięć o cudownej figurze Maryi zanikła. Dopiero teraz, za sprawą ojca Mirosława Grakowicza – nowego proboszcza sanktuarium – próbuje się nawiązać do tamtych czasów i tradycji.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.