Brytyjski Urząd ds. Muzeów, Bibliotek i Archiwów wydał rozporządzenie podporządkowujące biblioteki publiczne prawu szariatu. W reakcji na skargi muzułmanów, we wszystkich finansowanych przez państwo bibliotekach Wielkiej Brytanii Koran zostanie ustawiony na najwyższej półce. Wraz z nim pod sufit trafi też wszelka inna literatura religijna, aby nie dyskryminować wyznawców innych religii.
Nowe rozporządzenie wywołało już wielkie oburzenie zarówno w środowiskach laickich, jak i chrześcijańskich. Ustawienie literatury religijnej, w tym Biblii, na najwyższej półce sprawi, że znajdzie się ona poza zasięgiem czytelników, zwłaszcza dzieci i młodzieży – twierdzi cytowany przez The Daily Mail anglikański kanonik Chris Sugden. „Czy ta polityczna poprawność naszych bibliotek nie doprowadza was do szału?” – pyta z kolei Damian Thompson. Redaktor naczelny The Catholic Herald przypomina również, że wielkim rzecznikiem wprowadzania niektórych elementów szariatu do życia publicznego w Wielkiej Brytanii jest prymas Wspólnoty Anglikańskiej. Jak podaje poniedziałkowy The Daily Telegraph, abp Rowan Williams podtrzymał swoje kontrowersyjne stanowisko w tej sprawie podczas niedawnego spotkania lokalnych zwierzchników anglikańskich w Aleksandrii.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.