Czy zdanie: „Bóg kocha Ciebie dzisiaj... i ja też" , może obrażać czyjekolwiek uczucia religijne lub wzywać do nienawiści wyznaniowej? Wydawać by się mogło, że to niemożliwe.
Firma Kraft Foods Polska S.A., producent czekolady „Milka”, zorganizowała konkurs pod nazwą „Miłosne grafitti”. W 8 miastach wyznaczono 80 przystanków autobusowych, na których zostaną umieszczone, w formie plakatu, zwycięskie hasła. Zadanie konkursowe polegało na wybraniu jednego z owych 80. miejsc, wymyśleniu hasła związanego z Walentynkami i wysłaniu go poprzez formularz zgłoszeniowy na stronę www.ilovemilka.pl :. Od 16 stycznia do wczoraj internauci mogli oddawać głosy na najlepsze ich zdaniem hasło. W kilku miejscach bardzo dużą przewagę miały hasła o treści religijnej i wszystko wskazywało na to, że właśnie one zwyciężą. Tymczasem wczoraj po południu zostały usunięte z rankingu przez organizatorów konkursu. Powodem były, jak czytamy w uzasadnieniu przesłanym do autorów haseł, „liczne zgłoszenia ze strony użytkowników” uważających, „że ich uczucia religijne są w ten sposób naruszane”. Organizatorzy powołali się na §4 pkt. 5 regulaminu, ze wskazaniem na fragmenty: Kategorycznie zabronione jest nadsyłanie Życzeń zawierających (...) treści wzywające do nienawiści (…) wyznaniowej, (…) obrażających uczucia religijne... Jedno z usuniętych haseł brzmiało: „Bóg kocha Ciebie dzisiaj... i ja też”. Przysłowiowego konia z rzędem dla tego, kto wytłumaczy gdzie tutaj jest „wzywanie do nienawiści (...) wyznaniowej” lub „obrażanie uczuć religijnych”? Przecież nie tylko wszystkie wyznania chrześcijańskie, ale i religie głoszą miłość Boga do człowieka. Natomiast uczuć „religijnych” ateistów obrazić nie można, skoro takowych z definicji nie mają. Zastanawiający jest też fakt, że zostały usunięte tylko niektóre hasła, inne zaś, zawierające podobne treści religijne, odniesienia do Pana Boga, czy św. Walentego (czczonego w Kościele katolickim) dalej brały udział w konkursie. Dla przykładu wypowiedzi: "Bóg słucha tych, którzy błagają o łaskę zapomnienia dla nienawiści, lecz głuchy jest na głos tych, którzy chcą uciec przed miłością..." :. "Zapyta Bóg u Nieba bram o kilka słów- Czy byłem sam? Czy żyłem tak, by zabrał do siebie? On i tak prawdę zna..." :. "Kocham Boga,bo nas stworzył.." :. dla organizatorów już nie stanowiły żadnego problemu - zapewne dlatego, że w przeciwieństwie do usuniętych, nie miały szans na wygraną. Można by było przypuszczać, że organizatorzy pośród wielu haseł konkursowych przeoczyli te, które są niezgodne z regulaminem. Jednak w punkcie 6 regulaminu czytamy: Zgłoszenie w Konkursie podlega wstępnej weryfikacji Organizatora (moderacja) pod względem (...) zgodności z obowiązującymi przepisami, dobrymi obyczajami oraz postanowieniami Regulaminu. Po dokonaniu weryfikacji Organizator podejmuje decyzję według własnego uznania o dopuszczeniu bądź nie dopuszczeniu nadesłanych Życzeń do Konkursu. Decyzje Organizatora w tej sprawie są ostateczne. Usunięte hasła zostały wcześniej zweryfikowane przez organizatorów, uznane za zgodne z obowiązującymi przepisami, dobrymi obyczajami oraz postanowieniami Regulaminu i dopuszczone do konkursu. W takiej sytuacji, albo organizatorzy popełnili rażący błąd, dopuszczając treści „wzywające do nienawiści (…) wyznaniowej” i „obrażające uczucia religijne”, albo bezprawnie usunęli wspomniane, zgodne z regulaminem, hasła konkursowe. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku osoby za to odpowiedzialne powinny przeprosić i ponieść konsekwencje swoich decyzji. Obawiam się jednak, że są to jedynie moje pobożne życzenia. Coraz częściej w imię tzw „tolerancji” i „równości” ludzie wierzący spychani są na margines, a ich podstawowe prawa są lekceważone. Żąda się od nas już nie samej „tolerancji”, ale wręcz akceptacji wszystkich i wszystkiego. Jest jednak pewien wyjątek – nie toleruje się niczego, co ma związek z chrześcijaństwem, bo mogłoby to „urazić uczucia” takiej czy innej, grupki „krzykaczy”. I będzie tak nadal, jeśli my sami będziemy na to przyzwalać – milcząc i nie protestując w żaden sposób.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.