Próbowaliśmy takiego i takiego środka antykoncepcyjnego; ale szukamy czegoś innego, bo te środki psują nam miłość...
W cyklu miesiączkowym, w określonych jego fazach, pod wpływem estrogenów i progesteronu pojawia się śluz. Estrogeny powodują, że śluz zatrzymuje plemniki niepełnowartościowe, uszkodzone; umożliwia natomiast przechodzenie „zdrowych” plemników do jamy macicy. Jest przezroczysty, rozciągliwy, przypomina w wyglądzie białko jaja kurzego. Progesteron sprawia, że śluz jest mętny, kleisty, żółto-biały, lepki. Jest nieprzepuszczalny dla plemników. Po podaniu tabletek hormonalnych – już po 2-3 dniach, zawarty w tabletkach progesteron powoduje podobne zmiany – wyraźne zmniejszenie zawartości odżywczych w śluzie. Jeśli jednak w tym samym czasie dojdzie do poczęcia dziecka w jajowodzie, utrudniony transport embrionu uniemożliwi zagnieżdżenie się dziecka w macicy – błona śluzowa nie będzie już zdolna, na skutek działania antykoncepcji, do jego przyjęcia – mamy wtedy do czynienia z tzw. działaniem wczesnoporonnym, czego nie potrafił, bądź po prostu nie chciał dostrzec prowadzący badania nad Lybrelem doktor David Archer. Jakie są następstwa stosowania antykoncepcji hormonalnej? Niewątpliwie należy: zmniejszenie popędu płciowego, stany depresyjne, nadciśnienie, nudności i wymioty; zwiększenie masy ciała, nadmierne owłosienie, krwawienie międzymiesiączkowe; przewlekłe stany zapalne lub zmiany rozrostu z powodu zachwiania równowagi hormonalnej, które są zaliczane do stanów przedrakowych; nowotwory złośliwe, wylewy krwi w centralnym układzie nerwowym, zakrzepy i zatory żylne; choroba wieńcowa, zawał serca, uszkodzenia wątroby niekiedy powiązane z oszpecającymi zmianami skóry; rak piersi i szyjki macicy. Poza tym środki te powodują, jak wynika z prowadzonych badań medycznych, niepłodność następnych pokoleń w linii żeńskiej. Tematem tym zajmowali się w ostatnich latach polscy i kanadyjscy naukowcy. Odkryli oni, że zmutowany gen o nazwie BRCA1, który powstaje w organizmie kobiety przy przyjmowaniu hormonalnych środków antykoncepcyjnych, staje się bezpośrednią przyczyną powstania nowotworów. Szacuje się, że w Polsce około 100 tys. kobiet jest nosicielkami owego genu. Poza tym tabletki hormonalne wchodzą w interakcję z lekami, np. przyjmowane antybiotyki powodują zaburzenia fizjologicznej flory bakteryjnej jelit, a to powoduje redukcję wchłaniania syntetycznego estrogenu. Prowadzi to do nieskuteczności pigułki. Działanie leków przeciwpadaczkowych, antydepresyjnych, regenerujących komórkę wątrobową i innych prowadzi do zwiększonego metabolizmu i wydalania obu składników pigułki antykoncepcyjnej. Oprócz następstw zdrowotnych, mamy także do czynienia z psychicznymi. W efekcie jej stosowania następuje bardzo wyraźne obniżenie nastroju i motywacji. Widoczne jest również rozluźnienie więzi międzyludzkich a także ambiwalentny stosunku do stosowania antykoncepcji jako takiej. U wielu kobiet odnotowuje się stany depresyjne o różnym stopniu intensywności, aż do pełnoobjawowej. W skrajnych przypadkach dochodzi do zmiany osobowości kobiety, które sprawiają, że mężczyzna może poczuć się zwolniony z odpowiedzialności za działanie seksualne. W psychice kobiety rodzi się poczucie krzywdy – jest bowiem ona obarczona ryzykiem antykoncepcji. Ma wrażenie, że mąż pragnie i wymaga od niej tylko seksualności.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...