Reklama

Betlejem bez telewizji

Po 11 latach działania jedyna chrześcijańska telewizja działająca na Bliskim Wschodzie zmuszona została zakończyć nadawanie programu. Czy to zapowiedź kolejnego exodusu chrześcijan z obszaru Palestyny? Bardzo możliwe.

Reklama

Ta niezwykła stacja telewizyjna działająca w Betlejem i będąca silnym głosem chrześcijaństwa w świecie arabskim była dziełem jednego człowieka. W 1996 r. założył ją Samir Qumsieh, żarliwy prawosławny Grek, korzystając z obfitego rodzinnego majątku. Tak powstała chrześcijańska telewizja „Narodzenie” (po arabsku „Al-Mahed”). Stacja szybko zyskała sobie przychylność słuchaczy, często osób samotnych, ubogich, chorych, niepełnosprawnych, dając im nadzieję, poczucie wspólnoty i duchowe wsparcie. Poczuli, że nie są samotni w łonie większości muzułmańskiej. Stacja miała też swoje wielkie dni jako medium informacyjne. Kiedy w 2002 r. wojska izraelskie przez 39 dni oblegały Bazylikę Narodzenia Pańskiego w Betlejem, gdzie schronili się uzbrojeni Palestyńczycy stacja Al-Mahed była jedynym źródłem informacjo o tamtych wydarzeniach. Stację chwalili też hierarchowie chrześcijańscy. Michał Sabbah, łaciński patriarcha Jerozolimy podkreślał, iż stacja „daje telewidzom chrześcijański punkt widzenia i oferuje dobry program”. Z kolei Aristarchos, sekretarz greckiego Prawosławnego Patriarchatu Jerozolimy mówił: „Transmitując najważniejsze uroczystości chrześcijańskie, Al-Mahed jest istotnym narzędziem głoszenia chrześcijańskiej prawdy”. Stacja nadawała programy informacyjne i edukacyjne, transmitowała uroczystości kościelne i starała się o budowanie „społeczeństwa obywatelskiego w Palestynie w oparciu o zasadę wolności, demokracji, pluralizmu, antydyskryminacji i równości wszystkich wobec prawa”, jak czytamy w deklaracji programowej. Stacja, choć prezentowała chrześcijański punkt widzenia otwarta była na współpracę z muzułmanami. W każdy piątek mogli oni uczestniczyć w transmitowanych specjalnie dla nich modlitwach. Mimo swej otwartości założyciel telewizji wielokrotnie doznawał prześladowań z powodu swej wiary ze strony fundamentalistów muzułmańskich, choć jak podkreślał nie wpłynęło to w żaden sposób na decyzję o zamknięciu telewizji. Ostatnio, w sierpniu 2006 r. Qumsieh został zaatakowany koktajlem Mołotowa za gromadzenie archiwum na temat przypadków przemocy dotykającej chrześcijan na obszarze Betlejem - doznali oni wielu cierpień ze strony ekstremistów muzułmańskich, jak zabór mienia, porwania czy zabójstwa.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7
-1°C Sobota
noc
-1°C Sobota
rano
2°C Sobota
dzień
2°C Sobota
wieczór
wiecej »

Reklama