Postanowiliśmy reaktywować naszą Internetową Kampanię Odmowy. Uważamy, że już
przyczyniła się ona do pewnej zmiany świadomości Polaków. Wznawiamy ją, aby
nie zmarnować tego, co już udało się dokonać.
Nie tylko w Internecie!!!
Nie chodzi o urzędowe zakazy i zamykanie sklepów przez rady miasta. Chodzi o obronę wolności człowieka i przypomnienie świątecznego charakteru niedzieli.
Niebieski pasek z napisem
Najpierw był artykuł w „Gościu Niedzielnym”. I wielki napis na okładce: „Katolik w niedzielę nie chodzi do sklepu”. W dniu, w którym „Gość” pojawił się w kioskach i w parafiach, w internetowym portalu Wiara.pl pojawił się niebieski baner ze znakiem zakazu wjazdu w ulicę jednokierunkową. Tym samym, który można zobaczyć na bramkach wyjściowych w sklepach samoobsługowym. Tam, gdzie jest ten znak, nie można wejść.
Najpierw internauta widzi słowa „W niedzielę”. Po sekundzie czyta „nie chodzę”, a po kolejnej „do sklepu”.
Jeśli kliknie w migający masek, przeczyta założenia Internetowej Akcji Odmowy.
Przez jeden dzień była cisza. Mimo zaproszenia do umieszczania banera na swoich stronach internetowych, niemal nikt się nie zgłaszał. Ale już następnego dnia akcja ruszyła. Pierwsza na apel odpowiedziała Opoka. A potem zaczęło się już poszło gładko.
Dziś niebieski pasek ze napisem i znakiem zakazu wjazdu widnieje na wielu stronach, umieszczonych nie tylko na polskich serwerach.
Akcją zainteresowały się inne środki przekazu. Informację podały m. in. Katolicka Agencja Informacyjna, Rzeczpospolita, Polskie Radio, Telewizja Polska. Poparły ją dwie rozgłośnie radiowe.
Także wielkie sieci handlowe postanowiły się dowiedzieć, na czym polega Kampania i do czego zmierza. Z inicjatorami skontaktowało się branżowe czasopismo hipermarketów.