Rosyjscy żołnierze w mundurach bez insygniów blokują ukraińskie garnizony na Krymie
Rosyjscy żołnierze w mundurach bez insygniów blokują ukraińskie garnizony na Krymie
ALEXEY FURMAN /epa/pap

Nie tylko Krym

Komentarzy: 2

Andrzej Grajewski

GN 10/2014

publikacja 06.03.2014 00:15

Rosja wejdzie w Ukrainę tak głęboko, jak na to pozwoli społeczność międzynarodowa. Celem bowiem tej wojny jest nie tylko panowanie nad Krymem, ale podział Ukrainy, a w przyszłości destabilizacja 
całej Europy Środkowej.


Ukraina stała się przedmiotem agresji ze strony Federacji Rosyjskiej, która z pogwałceniem wszystkich międzynarodowych układów, także konwencji budapeszteńskiej z 1994 r., gwarantujących nienaruszalność terytorialną Ukrainie, wprowadziła swoje wojska na Krym. Należy jasno stwierdzić, że nowe władze ukraińskie nie dały Rosji żadnego pretekstu do takiego postępowania. Nikt nie zmieniał autonomii Krymu, nikt nie ograniczał praw jego mieszkańców, nikt nie nastawał na ich mienie lub życie. Rosja powtarza na Krymie scenariusz, który przyniósł jej sukces w 2008 r.
w czasie wojny z Gruzją. Sprowokowała wówczas rząd w Tbilisi do siłowego przywrócenia suwerenności na terytorium zbuntowanej Osetii Południowej, po czym uderzyła pod pretekstem ochrony rosyjskiej mniejszości i własnych obywateli. Wcześniej, zarówno Abchazom, jak i Osetyńcom, masowo wydawano rosyjskie paszporty. Podobnie postępowano na Krymie, który od lat 90. ub. wieku ma autonomiczny status w ramach ukraińskiej państwowości. Tym razem pretekstem do ataku, który faktycznie nastąpił już pod koniec lutego, było rzekome zagrożenie ze strony nowych władz w Kijowie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..

Reklama

Reklama