Ateistyczny rząd Meksyku dążył do fizycznej likwidacji Kościoła. Katolicy wyszli z tej walki zwycięsko dzięki postawie setek tysięcy wieśniaków.
Tylko zbrodnie bolszewików w Rosji po rewolucji październikowej oraz komunistów i anarchistów w Hiszpanii podczas wojny domowej 1936–1939 można porównać z tym, co działo się w latach 20. i 30. XX wieku w Meksyku. Rząd Plutarco Eliasa Callesa działał wyjątkowo brutalnie. Aresztowań i egzekucji poprzedzonych często okrutnymi torturami dokonywano bez wyroków sądowych. Katolicy wywołali zbrojne powstanie, Kościół meksykański stał się Kościołem męczenników. Po latach, w 1988 roku, Jan Paweł II beatyfikował o. Miguela Pro, a cztery lata później ks. Cristobala Magallanesa Jarę i jego 24 towarzyszy. W 2000 roku zostali oni kanonizowani. 13 innych ofiar ateistycznego reżimu beatyfikował z kolei w 2005 roku papież Benedykt XVI. Mimo to o katolickiej rewolucji w Meksyku, którą wywołały brutalnie wcielane w życie zapisy konstytucji z 1917 roku, mało kto dziś pamięta. Może dlatego, że zabrakło dzieł literackich i filmowych, które by o tych dramatycznych wydarzeniach opowiadały. Bohaterami filmów nawiązujących do krwawej historii Meksyku początków XX w. byli wyidealizowani rewolucjoniści w rodzaju Zapaty czy Villi. Dopiero realizacja „Cristiady”, będącej, zgodnie z podtytułem, kroniką trzyletnich krwawych zmagań w obronie wiary katolickiej, wzbudziła zainteresowanie przemilczanym dotychczas tematem. Dwaj spośród bohaterów tego filmu, Anacleto Gonzales Flores i José Luis Sánchez del Río, zostali wyniesieni na ołtarze przez Benedykta XVI.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Następnym krokiem muszą być dalsze rozmowy z udziałem prezydenta Ukrainy.
Puin w przeszłości zbyt wiele razy kłamał - uważa MSZ Ukrainy.
... dotyczący jego rozmów z prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.
Zostało jeszcze kilka dużych problemów, które "nie do końca" zostały rozstrzygnięte.
Żołnierze zaprezentowali sprzęt wojskowy na wielu piknikach.
Omówiono uwolnienie 1,3 tys. więźniów oraz wizytę Władimira Putina na Alasce.
"Żadna partia w Libanie poza strukturami państwa libańskiego nie ma prawa posiadać broni".