W śląskich szpitalach, przede wszystkim na oddziałach internistycznych, pojawiły się ogniska groźnej bakterii Clostridium difficile, wywołującej u chorych niezwykle poważne problemy jelitowe - alarmuje "Dziennik Zachodni".
Te groźne bakterie mogą doprowadzić do zapalenia błony śluzowej jamy brzusznej (otrzewnej), sepsy czy nawet pęknięcia jelita grubego. Rozprzestrzenienie się ich jest niepokojące, ponieważ w latach 2007-2010 w szpitalach w woj. śląskim nie odkryto żadnego ogniska Clostridium, zaś w 2013 roku było już 31 ognisk zakażeń szpitalnych, w wyniku których zachorowało 200 osób.
Choroba przenosi się drogą pokarmową, a podstawową przyczyną zapadania na nią jest nadużywanie antybiotyków. Rozwija się w jelicie grubym, gdy antybiotyki zażywane przez pacjenta zniszczą tzw. dobre bakterie. Można zachorować nie tylko w szpitalu - choć tam najłatwiej o zakażenie - ale też w domu, gdy stosujemy długą antybiotykoterapię.
Z danych Europejskiego Centrum Profilaktyki i Kontroli Zakażeń wynika, że z powodu zakażeń wywoływanych przez bakterie odporne na wszystkie dostępne antybiotyki w Unii Europejskiej umiera co roku około 25 tys. pacjentów.
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.