Pod hasłem „Rodzina obywatelska. Rodzina – wspólnota – samorząd”, ulicami ponad 130 miast przejdą w niedzielę, 1 czerwca Marsze dla Życia i Rodziny.
Ich celem jest zamanifestowanie wartości życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz godności jego przekazywania. Tegoroczne pochody będą w tym roku także okazją do dziękczynienia za kanonizację Jana Pawła II.
Marsze organizowane są m.in. przez Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny, ruchy i stowarzyszenia katolickie, fundacje i duszpasterstwa rodzin. (www.marsz.org)
– Przed nami jesienne wybory samorządowe dlatego w tym roku, zwracamy uwagę, że rodzina jest jednym z najważniejszych zasobów wspólnoty lokalnej i samorządu – podkreśla Anna Borkowska-Kniołek z Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny. – Przypominamy, że samorząd ma wpływ między innymi na kulturę, edukację i bezpieczeństwo – wymiary życia społecznego, które bezpośrednio dotykają rodziny – dodaje Borkowska-Kniołek.
Już po raz dziewiąty Marsz dla Życia i Rodziny przejdzie 1 czerwca ulicami Warszawy – rozpocznie się o godz. 15.00 na placu Trzech Krzyży a zakończy koncertem na pl. Zamkowym. Nie zabraknie niespodzianek dla dzieci z okazji ich święta – zapowiadają organizatorzy. Będzie mnóstwo balonów, gigantyczne bańki mydlane, wiatraczki. Dla wszystkich zmotoryzowanych rodzin specjalne naklejki na auto „Jadę z rodziną”.
Kilku tysięcy osób spodziewają się organizatorzy łódzkiego Marszu dla Życia i Rodziny. Ma on wspierać politykę prorodzinną, a w wymiarze praktycznym – rodziny z dziećmi z Zespołem Downa.
Łódzki marsz, który przed laty organizowany był jako Marsz Wdzięczności za Dar Życia, co roku stawia sobie inny cel praktyczny. Zbieraliśmy już pieniądze na zorganizowanie Okien Życia, wsparcie dla osieroconych rodziców czy samotnych matek. "W tym roku chcemy pomóc rodzicom dzieci z Zespołem Downa. Mamy nadzieję, że uda nam się zebrać wystarczającą kwotę, aby zorganizować dla nich specjalistyczne warsztaty" – mówi Michał Owczarski z Fundacji "Życie".
W trakcie marszu rodzice dzieci z Zespołem Downa będą mówić o tym, jak wychowują swoje pociechy i jak wspólnie uczą się miłości. Pochód przejdzie z Placu Wolności ulicą Piotrkowską, Próchnika i 1 Maja, a zakończy się w parku na Zdrowiu festynem "Rodzina się bawi" zorganizowanym przez Centrum Służby Rodzinie. Będzie to jeden z ostatnich punktów XXI Łódzkich Dni Rodziny.
Marsz w Kielcach poprzedzi Msza św. w bazylice katedralnej o godz. 12.30 sprawowana przez bp. Kazimierza Ryczana. O godz. 14 rodziny, dzieci, młodzież, wspólnoty diecezji kieleckiej, ruchy i stowarzyszenia, m.in. Ruch Światło–Życie, neokatechumenat, Apostolat Maryjny, przedstawiciele władz samorządowych, parlamentarzyści, siostry zakonne i księża – przejdą głównymi ulicami miasta.
W Parku Miejskim do godziny 18.00 będzie trwał festyn rodzinny, z konkursami, koncertami w muszli parkowej, pokazami pożarniczo–policyjnymi i poczęstunkiem.
Częstochowski Marsz dla życia i rodziny rozpocznie się Mszą św., której o 15.30 w kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze będzie przewodniczył abp Wacław Depo.
Marsz wyruszy o 16.15 sprzed pomnika kard. Stefana Wyszyńskiego i przejdzie Alejami Najświętszej Maryi Panny do katedry. O 17.30 przed świątynią rozpocznie się festyn rodzinny.
Organizowany po raz piąty Marsz w Rzeszowie rozpocznie się Mszą świętą o godz. 12.00 w bazylice oo. bernardynów. Następnie uczestnicy wyruszą w kierunku Alei pod Kasztanami, gdzie wysłuchają świadectw promujących życie i rodzinę.
W Płocku prorodzinna manifestacja poprzedzona zostanie Mszą św. sprawowaną w katedrze o godz. 10.00. Uczestnicy Marszu przejdą następnie do Ogrodu Zoologicznego, na obchody Dnia Dziecka.
W wielu polskich miastach m.in. Poznaniu, Wrocławiu, Oświęcimiu, Będzinie i Gdańsku tegoroczne Marsze dla Życia i Rodziny odbyły się w różnych dniach maja. Największa w Polsce i jedna z największych europejskich manifestacji w obronie życia odbyła się w Szczecinie. W Marszu zorganizowanym tam 18 maja uczestniczyło ponad 20 tys. osób.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.