Izraelskie lotnictwo zaatakowało w piątek wieczorem w Strefie Gazy trzy obiekty należące do radykalnego Hamasu - poinformował rzecznik izraelskiej armii. Był to odwet za palestyński ostrzał rakietowy terytorium Izraela.
W piątek rano na południowy Izrael spadło 14 rakiet. Bezpośrednio po tym ataku Izrael odpowiedział ogniem artyleryjskim.
Tymczasem palestyńska gazeta "Al-Quds" poinformowała, że dzięki mediacji Egiptu Hamas i Izrael zgodziły się na wstrzymanie ataków. Izraelskie władze nie potwierdziły jednak tej informacji.
Jedna osoba zginęła, 23 poszkodowanych wraca do Polski, dwóch zostało w austriackich szpitalach.
Zarzuty wobec każdego z jeńców oparto wyłącznie na tym, że służył on w batalionie "Ajdar".
Podkop odkryto w okolicy miejscowości Kondratki w powiecie białostockim.
Karol III i Kamila po raz pierwszy spotkają się z Leonem XIV.
Co najmniej dwie osoby zginęły po tym, jak policja otworzyła ogień do tłumu żałobników.
Baza lotnicza była kilkukrotnie atakowana przez ukraińskie drony.