Co najmniej 19 osób podróżujących przeładowanym busem na północy Gwinei-Bissau zginęło wskutek eksplozji starej miny - poinformowała lokalna policja. 10 osób zostało rannych, w tym kilka poważnie. Trzy osoby wyszły cało z wypadku, w tym kierowca.
Eksplozja nastąpiła, gdy kierowca, jadący rzadko uczęszczaną drogą, około 70 km na północ od stolicy kraju, Bissau, próbował ominąć kałużę - poinformowali świadkowie.
Wybuch był tak silny, że większość pasażerów wyrzuciło na zewnątrz pojazdu. Niektóre ciała były całkowicie porozrywane - wskazuje AFP.
Rannych odwieziono do szpitala.
Według krajowego centrum działań przeciwko minom (CAAMI) jeszcze około 4 tysiące min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych pozostało na terenie Gwinei-Bissau po wojnie o niepodległość z lat 1961-1974.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.