Amerykańska aborcjonistka Lisa Harris była w ciąży. Odrywała właśnie nóżkę nienarodzonego dziecka, gdy maleństwo pod jej sercem zaczęło... kopać.
Łzy same napłynęły jej do oczu.
- To było przytłaczające uczucie - przyznała dr Harris, dodając, że był to zarazem jeden z najtrudniejszych momentów w jej życiu.
Niestety, mimo to nie zrezygnowała z wykonywania aborcji. Przyznała jednak, że od tego czasu stało się to "smutniejsze".
Historię tę opisała w piśmie "Reproductive Health Matters".
W starożytnym mieście Ptolemais na wybrzeżu Morza Śródziemnego.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.