Śmierć w lokalu wyborczym
W niedzielę przed godz. 10 na godzinę przerwano głosowanie w jednej z obwodowych komisji wyborczych w Zabrzu. Przyczyną była śmierć starszego mężczyzny, który przyszedł tam zagłosować. Lokal wyborczy przeniesiono do innego pomieszczenia w tym samym budynku.
Jak poinformował PAP Rafał Siech z Miejskiej Komisji Wyborczej w Zabrzu, zdarzenie, które miało miejsce ok. godz. 9.50, spowodowało przerwę w głosowaniu w tym obwodzie - trwającą ok. godziny. Chodzi o obwód nr 58 w zabrzańskiej dzielnicy Kończyce, którego komisję wyborczą umieszczono w przedszkolu nr 29 przy ul. Paderewskiego.
W lokalu wyborczym zmarł mężczyzna po 70. roku życia, który przyszedł zagłosować. "Wydzielono dodatkowe pomieszczenie, gdzie zostały przeniesione wszystkie czynności wyborcze" - wskazał Siech. W pierwotnym lokalu wyborczym swoje czynności prowadziły m.in. policja i prokuratura.
Przed południem Miejska Komisja Wyborcza w Zabrzu dopełniała formalności związanych m.in. z przerwą w głosowaniu, natomiast sama praca obwodowej komisji w obwodzie nr 58 wróciła w tym czasie do normy.
Sosnowiec: Ksiądz, w którego mieszkaniu zmarł mężczyzna, był pod wpływem mefedronu
Ustawa uznającą śląski za język regionalny przyjęta przez Sejm
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Nie bój się, Kościele. Rozmowa o terapii osób skrzywdzonych
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
