Polacy byli pierwszymi, którzy przed 25-ciu laty wymusili zmiany polityczne, pokazali odwagę i dodali odwagi innym - mówiła kanclerz Niemiec Angela Merkel na otwarciu wystawy pt. "Odwaga i pojednanie" w Krzyżowej z okazji 25. rocznicy pojednania polsko-niemieckiego.
Merkel podkreśliła, że w ubiegłych tygodniach w Niemczech przypominano "poruszające wydarzenia, które miały miejsce 25 lat temu". Jesienią 1989 roku w byłej NRD dążenie wolności było coraz mocniejsze - mówiła kanclerz. "Przypominaliśmy, że to dążenie do wolności spowodowało, że 9 listopada 1989 roku mur berliński runął" - dodała. Jej zdaniem, moment przełomu był możliwy, "ponieważ inni już poszli naprzód".
Dlatego - zauważyła Merkel - Niemcy spoglądają na odwagę i dążenie do wolności w innych państwach, także państwach byłego bloku wschodniego.
Merkel zwróciła uwagę, że Polacy byli pierwszymi, którzy wymusili zmiany polityczne. Wielu Polaków zachowało w sercu słowa Jana Pawła II "nie lękajcie się" - kontynuowała niemiecka kanclerz. Pokazało - mówiła - że mają odwagę i tym samym dodali innym odwagi. "W ten sposób pomogli utorować drogę do wolnej i demokratycznej Europy" - powiedziała szefowa niemieckiego rządu.
Premier Ewa Kopacz spotkała się w czwartek w Krzyżowej z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. 25 lat temu w Krzyżowej doszło do symbolicznego gestu pojednania kanclerza Helmuta Kohla i premiera Tadeusza Mazowieckiego. Kopacz i Merkel wzięły udział w uroczystym otwarciu pierwszej stałej wystawy pt. "Odwaga i pojednanie" przygotowanej przez Muzeum Historii Polski na terenie zespołu pałacowego w Krzyżowej z okazji 25. rocznicy pojednania polsko-niemieckiego.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.