Afganistan, duma i rozczarowanie

Zakończenie 13-letniej interwencji NATO w Afganistanie nie oznacza, niestety, końca wojny.

Pobity, publicznie wykastrowany Mohammad Nadżibullah, były prezydent Afganistanu z czasów 10-letniej interwencji ZSRR w tym kraju, we wrześniu 1996 roku zawisł na latarni w Kabulu, kiedy talibowie ostatecznie zdobyli stolicę. Wcześniej, w 1979 roku, gdy Moskwa zdecydowała się wysłać swoje wojska, by poprzeć komunistyczny rząd w Kabulu, doradca prezydenta Cartera, Zbigniew Brzeziński, wpadł na pomysł, by na użytek zimnej wojny poprzeć zapomniany od kilku stuleci koncept świętej muzułmańskiej wojny przeciw najeźdźcy. Wielkie pieniądze ze Stanów i Arabii Saudyjskiej popłynęły do madras – pakistańskich i afgańskich szkół koranicznych – i tak narodził się zbrojny, narodowo-religijny ruch talibów, który dziś przymierza się do powrotu do władzy. Doskonale wie o tym Aszraf Ghani, aktualny prezydent Afganistanu. Jak inni, uznawani przez talibów za kolaborantów, nie chciałby podzielić losu Nadżibullaha. W ubiegłym wieku talibowie potrzebowali 7 lat, by po wyjściu wojsk ZSRR zdobyć stolicę. Jak będzie tym razem? Bilans afgańskiej wojny NATO zależy od odpowiedzi na to pytanie.
 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 1
2 3 4 5 6 7 8
17°C Sobota
dzień
17°C Sobota
wieczór
13°C Niedziela
noc
9°C Niedziela
rano
wiecej »