Chiny dysponują nowym narzędziem do prowadzenia operacji cybernetycznych wymierzonych w cele na całym świecie. Tzw. Wielka Armata została już wykorzystana w ostatnich atakach na serwisy GitHub i GreatFire.org - wynika z raportu Uniwersytetu Toronto.
"Wielka Armata" jest czymś więcej niż tylko rozszerzeniem tzw. Great Firewall of China odpowiedzialnego za koordynowanie cenzury internetu w kraju. Zdaniem kanadyjskich naukowców z Obywatelskiego Laboratorium Uniwersytetu Toronto "jest to charakterystyczne narzędzie ofensywne, które przechwytuje ruch do indywidualnych adresów IP i dowolnie zmienia niezaszyfrowane dane". Badacze w dokumencie zwracają uwagę, że tego typu działania miały miejsce podczas ataków na GitHub i GreatFire.org, gdzie zwykli użytkownicy internetu zostali nieświadomie wykorzystani do operacji hakerskich.
W raporcie podkreślono, że chińskie ataki cybernetyczne to nic nowego. Jednak "operacyjne wdrożenie projektu +Wielkiej Armaty+ pokazuje ogromną eskalację procesu kontrolowania informacji przez państwo: normalizację rozprzestrzeniania ofensywnego narzędzia, które zmienia użytkowników sieci w broń wykorzystywaną przez cenzurę" - zwracają uwagę pracownicy Obywatelskiego Laboratorium Uniwersytetu Toronto.
Dokument opublikowano niedługo po tym, jak amerykański prezydent Barack Obama podpisał rozporządzenie ułatwiające walkę z cyberprzestępstwami. Na mocy specjalnego prawa ministerstwo skarbu USA po konsultacji z prokuratorem generalnym i sekretarzem stanu będzie mogło nakładać sankcje na osoby i podmioty zaangażowane w "złośliwe działania cybernetyczne" stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i amerykańskiej stabilności.
GreatFire.org to portal internetowy, na którym publikowane są informacje na temat cenzury w Chinach. GitHub to hostingowa firma i serwis internetowy oferujące usługi dla programistów.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.