Znak Dziedzictwa Europejskiego przyznawany przez Unię Europejską ukazuje miejsca ważne w historii Europy, które przyczyniły się do tworzenia Unii. Lublin jest jednym z trzech miast w Polsce, który może poszczycić się tym wyróżnieniem.
O przyznanie tego znaku starało się 36 kandydatur z różnych krajów Europy. Polska otrzymała aż trzy takie tytuły. Oprócz Lublina, gdzie zawarto w XVI wieku Unię Litewską, uhonorowano także Stocznię Gdańską i Konstytucję 3 maja.
- Jeśli jakieś miejsce, czy wydarzenie historyczne zostaje opatrzone znakiem dziedzictwa europejskiego, oznacza to, że cała wspólnota europejska uznaje je za wyjątkowe w historii. Lublin ze względu na miejsca wiązane z podpisaniem Unii Lubelskiej (zamek, gdzie unię podpisano, kościół z klasztorem dominikanów, gdzie odprawiono dziękczynną Mszę po podpisaniu Unii oraz pomnik Unii Lubelskiej) staje się na mapie Europy miejscem wyjątkowym, które będzie jeszcze bardziej przyciągać turystów - mówi Katarzyna Mieczkowska-Czerniak, dyrektor Muzeum na Zamku.
Z przyznania tytuły bardzo cieszą się władze miejskie i samorządowe, które dzięki znakowi będą mogły starać się o dodatkowe fundusze europejskie. - To dla nas bardzo ważne i radosne, bo mamy wiele prac do wykonania w naszym mieście. Tym bardziej tytuł ten cieszy, że przygotowujemy się do jubileuszu 700 lat istnienia Lublina. Na ten czas planujemy szereg wydarzeń kulturalnych, sesji naukowych i spotkań z ludźmi z całego świata. Znak Dziedzictwa Europejskiego podkreśla znaczenie naszego miasta w historii Europy - mówi Krzysztof Żuk prezydent Lublina.
Znak Dziedzictwa Europejskiego został stworzony w 2011 roku w celu wskazania znaczącej roli jaką dziedzictwo europejskie odegrało w procesie integracji europejskiej. W oficjalnym komunikacie czytamy, że "jego celem jest wzmocnienie u obywateli europejskich, w szczególności u ludzi młodych, poczucia przynależności do UE, w oparciu o wspólne wartości i elementy europejskiej historii i dziedzictwa kulturowego".
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.