3690 imigrantów uratowano w sobotę na Morzu Śródziemnym - taki bilans 17 operacji przeprowadzonych w Cieśninie Sycylijskiej podała w niedzielę włoska Straż Przybrzeżna. Premier Matteo Renzi ponownie skrytykował Unię za niewystarczające zaangażowanie w kryzys.
Uratowani z dryfujących łodzi i pontonów uciekinierzy z Afryki zostali zabrani na pokłady jednostek kapitanatów włoskich portów, marynarki wojennej oraz statków handlowych. Płyną one w kierunku wybrzeży Sycylii i Kalabrii oraz wyspy Lampedusa.
Najwięcej nielegalnych imigrantów, 779, przede wszystkim z krajów Afryki subsaharyjskiej, znajduje się na pokładzie włoskiego okrętu "Bersagliere" , który zacumuje w Reggio Calabria. Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych zostaną oni rozwiezieni do ośrodków w różnych częściach Włoch.
O większe zaangażowanie w rozwiązanie kryzysu imigracyjnego zaapelował w niedzielę do Unii Europejskiej premier Włoch Matteo Renzi.
"Trzeba odzyskać bardziej ludzką twarz w obliczu Unii, która mówi nam, co mamy zrobić w sprawie finansów i która jednocześnie jeszcze tydzień, dwa tygodnie temu nie zdawała sobie sprawy z tego, że Morze Śródziemne jest duszą tego kontynentu i że stoimy w obliczu największej morskiej migracji narodów "- oświadczył.
Renzi zapytał podczas spotkania w Wenecji: "Czy możliwe jest to, że Unia Europejska myśli, iż może pozostawić Włochy same sobie?".
Szef włoskiego rządu podkreślił, że tragedie, podczas których ciężarne kobiety umierają w ładowniach statków, zamkniętych na klucz przez przemytników ludzi, powinny skłonić Europę do poważnego zaangażowania, by rozwiązać problem przerzutu ludzi i handlu nimi.
1 listopada 2014 roku UE uruchomiła operację patrolowania Morza Śródziemnego, którą koordynuje unijna agencja Frontex. Uczestniczy w niej 18 państw, a do dyspozycji są dwa samoloty obserwacyjne, pięć okrętów patrolowych, dwie łodzie patrolowe i śmigłowiec. Po niedawnej katastrofie kutra, w której zginęło kilkuset imigrantów, trzykrotnie zwiększono budżet tej operacji i ilość sprzętu. Strona włoska uważa jednak, że działania te są wciąż niewystarczające.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.