Według OBWE w Donbasie na wschodniej Ukrainie, gdzie formalnie obowiązuje zawieszenie broni między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami, wbrew porozumieniom pokojowym z Mińska użyto zakazanych wyrzutni rakietowych Grad.
Informację tę przekazał w czwartek w Kijowie wiceszef specjalnej misji monitoringowej OBWE Alexander Hug. Oświadczył, że ciężkiego uzbrojenia, które powinno być wycofane poza linię podziału między stronami konfliktu, używają zarówno wojska ukraińskie, jak i oddziały separatystów.
"OBWE odnotowuje po kilkaset ostrzałów każdego dnia. W szczególności 2 maja w Doniecku słychać było wystrzały z Gradów, co doprowadziło do ofiar wśród ludności cywilnej. Chcę zaznaczyć, że usłyszeliśmy wystrzały z Gradów po raz pierwszy od czasu przyjęcia w połowie lutego drugiego pakietu mińskich porozumień" - powiedział Hug.
Jak poinformował, Grady używane są w Donbasie co najmniej od końca kwietnia, kiedy ostrzelano z nich pozycje sił ukraińskich w okolicach miejscowości Hranitne w obwodzie donieckim.
Hug zaznaczył, że wysłannicy OBWE są zaniepokojeni intensywnością walk w rejonie wsi Szyrokyne w pobliżu Mariupola. "W ciągu ostatnich kilku tygodni specjalna misja monitoringowa zaobserwowała, że dostęp do tej miejscowości jest ograniczony, codziennie dochodzi tam do ostrzałów i widać znaczne ruchy sił wojskowych. Niestety, ostrzały te sięgają często poza granice +gorących+ stref" - podkreślił.
Przedstawiciel OBWE oświadczył też, że pogorszyła się sytuacja na niekontrolowanych przez Ukrainę przejściach na granicy z Rosją. "Do niedawna mieliśmy, co prawda nieregularny, dostęp do niektórych przejść, ale w ostatnich dziesięciu dniach to się zmieniło, szczególnie w obwodzie ługańskim, gdzie dostęp do granicy został dla nas ograniczony" - powiedział.
Zgodnie z zawartymi 12 lutego w Mińsku porozumieniami pokojowymi na wschodniej Ukrainie od 15 lutego miało obowiązywać zawieszenie broni. Następnie z obu stron linii walk w ciągu 14 dni miano wycofać ciężkie uzbrojenie i wytyczyć strefę buforową o szerokości od 50 do 70 km. Termin ten nie został dotrzymany.
Aż 50 proc. regularnie uczestniczących we mszach świętych przystępuje również do spowiedzi.
Strony pornograficzne były częściej odwiedzane przez dzieci między 7 i 14 rokiem niż Wikipedia.
"Wiele osób mówi, że (rozwiązanie) jest bliżej niż kiedykolwiek wcześniej."