Przy kapliczce modlą się, śpiewają i wspominają te koleżanki, które odeszły już do wieczności.
Nawiązując do artykułu "Majowe z 'Gościem' z nr. 19 GN, chcę napisać kilka słów o kapliczce w Rybniku-Popielowie u zbiegu ruchliwych dróg Wodzisławskiej i Konarskiego.
To właśnie tu, gdy się zbliża miesiąc maj, rozkwita ziemski raj. Swojej Matce i Swej Pani cześć i chwałę oddaje grupa pań z Popielowa, która się modli, a w naszym śląskim nazewnictwie - odprawia majowe.
I tak co roku rozbrzmiewa tu Litania Loretańska. Panie pięknie śpiewają o Maryi.
W ten sposób stworzyła się sąsiedzka wspólnota ze "Społecznika". Przy kapliczce modlą się, śpiewają i wspominają te koleżanki, które odeszły do wieczności.
Korzystając z okazji, przesyłam piękny wiersz o kapliczce. Zamieszczony on został w Kalendarzu "Gościa Niedzielnego" z 1947 roku. Kalendarz ten jest w moim posiadaniu.
Wiesz o kapliczce, pod którą ludzie gromadzą się na nabożeństwach majowych? Przeczytaj: Litania w plenerze
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.