Mam nadzieję, że to nie jest tak, że Sejm ma pracować tylko nad ustawami, które są po myśli Prawa i Sprawiedliwości - powiedział w poniedziałek marszałek Sejmu Radosław Sikorski, komentując apel prezydenta elekta Andrzeja Dudy, by do czasu jego zaprzysiężenia 6 sierpnia większość parlamentarna wstrzymała się z uchwalaniem "ustrojowych" ustaw.
„Jeśli chodzi o apel prezydenta elekta, to jestem trochę skonfundowany, bo z jednej strony ten apel, a z drugiej strony zapowiedź prezydenta elekta, że do Sejmu trafią jego projekty o zmianie systemu emerytalnego, co jest bardzo fundamentalną sprawą i o radykalnym podniesieniu sumy wolnej od podatku” – powiedział Sikorski na poniedziałkowej konferencji prasowej z okazji inauguracji Sejmu Dzieci i Młodzieży. „Czyli nad tymi ustawami mamy pracować, a nad innymi mielibyśmy nie pracować” – dodał.
Marszałek Sejmu – jak powiedział – ma nadzieję, że „to nie jest tak, że Prawo i Sprawiedliwość uważa, iż już wygrało wybory parlamentarne”.
Andrzej Duda po odebraniu w piątek z rąk przewodniczącego PKW uchwały o wyborze na prezydenta, zwrócił się do premier Kopacz i większości sejmowej, aby do momentu objęcia przez niego urzędu wstrzymali się od podejmowania poważnych decyzji, szczególnie o charakterze ustrojowym.
„Proszę, żeby w tym okresie, kiedy wola wyborców już została uzewnętrzniona, nie dokonywano poważnych zmian, przede wszystkim zmian ustrojowych ani takich, które mogą budzić jakieś niepotrzebne w społeczeństwie emocje, niestety także kreować konflikty” – powiedział prezydent elekt.
Minister obrony zatwierdził pobór do wojska 7 tys. ortodoksyjnych żydów.
Zmiany w przepisach ruchu drogowego skuteczniej zwalczą piratów.
Europoseł zauważył, że znalazł się w sytuacji "dziwacznej". Bo...