W bazie naftowej pod Wasylkowem, na południe od Kijowa, gdzie od kilkunastu godzin gaszony jest pożar zbiorników z paliwem, doszło we wtorek rano do eksplozji. Są ofiary śmiertelne - poinformował minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow.
"Wybuch w bazie naftowej pod Wasylkowem. Potężny. Zginęli strażacy. Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych ściąga wszystko, co jest. W związku z alarmem zaangażowano Gwardię Narodową" - napisał Awakow na swoim Twitterze, nie uściślając liczby ofiar.
Według wcześniejszych informacji pożar, który wybuchł w poniedziałek wieczorem, objął osiem zbiorników z paliwem. W godzinach nocnych, podczas akcji ratunkowej zginęła jedna osoba, a trzy inne w stanie ciężkim trafiły do szpitala.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.