Do wspólnego pielgrzymowania ku odkryciu tajemnicy ostatecznej Prawdy porównał kard. Jean-Louis Tauran dialog buddyjsko-katolicki.
Okazją była konferencja na ten temat, zorganizowana w Castelgandolfo przez Ruch Focolari przy współpracy episkopatu USA oraz Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego. Tematem spotkania jest „Cierpienie, wyzwolenie i braterstwo”.
Jaka zaznaczył przewodniczący dykasterii odpowiadającej za dialog międzyreligijny, owo wspólne pielgrzymowanie powinno zakładać trzy zasady. Pierwszą z nich jest „mniej bagażu”, tzn. pozbycie się uprzedzeń, zranień i lęków we wzajemnych relacjach. Drugą jest „przekraczanie granic”. Chodzi o wzajemne poznanie ponad podziałami kulturowymi, religijnymi, etnicznymi i językowymi, by się rozumieć i szanować. Jednak owa „podróż przez granice” nie powinna wykorzeniać z własnej tradycji religijnej, ale ma przemieniać ignorancję w rozumienie, obcość w przyjaźń, wrogość w gościnność, a przeciwstawność w zbieżność. Wreszcie trzecią zasadą pielgrzymowania jest „powrót do domu”, będąc przemienieni przez kontemplację. Za symbol owej kontemplacji kard. Tauran uznał celę klasztorną, cenioną zarówno w buddyzmie, jak i w chrześcijaństwie pierwszych wieków.
Watykański purpurat nawiązał też do tematu konferencji, która stanowi echo papieskiego przesłania do buddystów z ubiegłego roku na temat braterstwa i pokoju. Franciszek wskazywał w nim na potrzebę przezwyciężania narastających w świecie podziałów i izolacji w imię budowania społeczeństwa bardziej sprawiedliwego, zjednoczonego i pokojowego. Kard. Tauran wyraził nadzieję, że spotkanie w Castelgandolfo pozwoli katolikom i buddystom wypowiedzieć to, co zadaje cierpienie braterstwu, by poprzez uzdrowienie ran i pojednanie dążyć do obalenia istniejących wśród ludzi murów.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.