W brazylijskim sanktuarium Boga Ojca Przedwiecznego w Trindade trwają od 26 czerwca do 5 lipca uroczystości ku czci Pierwszej Osoby Trójcy Świętej.
Pielgrzymowania do Trindade rozpoczęto około 1840 r., kiedy to małżonkowie uprawiający rolę znaleźli w tym miejscu medalion z Trójcą Świętą koronującą Najświętszą Pannę Maryję. Zgodnie z wieloletnią tradycją pielgrzymi przybywają tam w tym tygodniu na wozach ciągniętych przez konie i muły, a woźnice tych zaprzęgów otrzymują specjalne błogosławieństwo.
W obecnym okresie szczytu pielgrzymkowego do Sanktuarium Boga Ojca Przedwiecznego codziennie od wczesnych godzin rannych sprawowane są Msze św., kapłani posługują penitentom w konfesjonałach, a także odprawiane są specjalne nabożeństwa z modlitwą różańcową włącznie.
W ciągu 10 dni pielgrzymkowych nawiedzi Sanktuarium ponad dwa i pół miliona pielgrzymów. Zaprogramowano na ten czas - dla nawiedzających Sanktuarium wiernych - 100 Mszy św., 45 nowenn, 11 procesji, 30 modlitw różańcowych.
W obecnym roku pielgrzymkowym wierni odnawiają swoją wiarę w oparciu o Sakramenty Kościoła. „Konsekrowany Ojcu Przedwiecznemu” – to temat tegorocznego świętowania w Trindade. Temat zaczerpnięty jest z listu apostolskiego papieża Franciszka w związku z Rokiem Życia Konsekrowanego. Podczas tych dni przybliża się pielgrzymom prawdziwe znaczenie konsekracji wypływającej z przyjętego Sakramentu Chrztu św. Zamierzeniem jest, aby pielgrzymi powrócili do swoich wspólnot z głębokim przeświadczeniem, że są wezwani przez Boga do pełnienia szczególnej misji ewangelizacyjnej.
W niedzielę (5 lipca) uroczystej porannej Mszy św. będzie przewodniczył były nuncjusz apostolski w Brazylii, a obecnie członek Papieskiej Rady ds. Ameryki Łacińskiej - kard. Lorenzo Baldisseri.
Włochy, W. Brytania, Niemcy, Australia i Nowa Zelandia nie zgadzają się.
Szkody "ograniczone". Kościół otwarto już dla zwiedzających.
Co najmniej sześciu żołnierzy zginęło, wiele osób jest rannych.
Ten korytarze nie będzie pasażem należącym do Trumpa, ale raczej grobowcem jego najemników.
ISW: oddanie Rosji reszty obwodu donieckiego dałoby jej dogodną pozycję do kontynuowania ataków.