Komisja Europejska będzie starała się o wznowienie negocjacji z Grecją; moją wolą jest utrzymanie Grecji w strefie euro - powiedział szef KE Jean-Claude Juncker podczas wtorkowej debaty w Parlamencie Europejskim.
Juncker, który po raz pierwszy zabrał głos od czasu niedzielnego referendum, bardzo mocno wypowiedział się przeciwko wyjściu Grecji z eurolandu. Zapowiedział, że będzie się domagał od premiera Grecji wyjaśnień, co tak naprawdę oznacza rezultat referendum, w świetle tego, że pytanie jakie w nim zadano nie było aktualne.
KE wskazuje, że program pomocowy, o który pytano Greków, wygasł z końcem czerwca, a warunki nowego nie zostały przedstawione.
W niedzielnym referendum w Grecji zwyciężyli zwolennicy odrzucenia warunków, jakie stawiali Atenom międzynarodowi wierzyciele - Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW). Teraz przywódcy państw strefy euro zadecydują, czy zaoferować Grecji kolejny pakiet pomocy finansowej, czy też dopuścić do jej bankructwa i być może wyjścia ze strefy euro.
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.