„Białoruś mogłaby stać się miejscem spotkania Benedykta XVI z patriarchą Cyrylem" - powiedział Andriej Pietraszkiewicz, sekretarz prasowy prawosławnego egzarchatu Białorusi. Tamtejsza Cerkiew pozostaje w kanonicznej jedności z patriarchatem moskiewskim.
„Na Białorusi istnieje równowaga wyznaniowa i ma ona swoją specyfikę historyczną” – powiedział Andriej Pietraszkiewicz. Według niego Białoruś jest wolna od problemu uniatyzmu, który „mimo wysiłków w XVII wieku nie rozprzestrzenił się tutaj”. Położenie geograficzne blisko środka Europy sprzyja temu, „żeby Białoruś stała się przykładem pokojowej polityki państwa i Kościoła przy jednakowym stosunku tych instytucji w sprawie spotkania Papieża z patriarchą moskiewskim. Za odkładanie tego spotkania przedstawiciel egzarchatu białoruskiego obwinił Watykan, który ma według niego stosować „dwustandardowe podejście w sprawie tragicznych skutków procesu rozprzestrzeniania się uniatyzmu na Zachodniej Ukrainie w końcu XX wieku”. Zdaniem Pietraszkiewicza po zmianie postawy Papieża wobec tego problemu będzie mogło dojść do jego spotkania z patriarchą moskiewskim. Nawiązując do tzw. „problemu polskiego”, Pietraszkiewicz zauważył, że na terytorium Białorusi z powodów historycznych Kościół rzymskokatolicki utożsamiany jest z Polską. Dodał zaraz, że „znane są dobre, konstruktywne relacje z diecezjami z północy Włoch i dlatego sąsiedztwo z Polską nie rzutuje na stosunki z całym Kościołem rzymskokatolickim, który jest różnorodny tak, jak są różnorodne narody wyznające chrześcijaństwo rzymskokatolickie”. W. Raiter, Moskwa
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.