Jako ważną, ale przynoszącą zawód, ocenia papieską pielgrzymkę do Ziemi Świętej, prof. Zbigniew Mikołejko, filozof religii z Polskiej Akademii Nauk. - Drażni mnie w niej abstrakcyjny moralizm, jaki uprawiał papież - mówi na łamach "Polski"
W dalszej części rozmowy, zapytany o stanowisko Benedykta XVI wobec np. współczesnej pop-kultury prof. Mikołejko twierdzi: - Papież buduje w Europie archipelag ocalenia wiary i kultury. Tak jak jego wielki poprzednik, Benedykt z Nursji zachował w VI w. dziedzictwo chrześcijańskie przed zalewem barbarzyńców, tak Benedykt XVI nie próbuje reschrystianizować Europy, tylko stara się utrzymać przyczółki chrześcijaństwa w morzu współczesnego barbarzyństwa, jakie ponownie zalewa kontynent. Zdaniem naukowca Benedykt XVI "nie szuka dialogu ze światem": - On próbuje go nauczać z pozycji autorytetu. Ale dziś zasada autorytetu się nie sprawdza. Uważam więc, że powinno się szukać dialogu. Gdyby papieżem w 2005 r. został kardynał Carlo Martini, to on by wszedł bardziej w dialog ze światem - czytamy na łamach "Polski". W końcowej fazie rozmowy, oceniając sytuację dzisiejszego Kościoła, Mikołejko uważa: - Widać, jak maleje liczba ludzi chodzących w niedzielę na mszę. Wkraczamy w sferę religijności intymnej, prywatnej. Tłumaczy to odwołując się do wymiaru grozy i fascynacji (mysterium tremens et fascinans) jaki towarzyszy ludzkiej religijności: - Religia zawsze ma dwa wymiary: grozy i fascynacji. Dziś coraz mniej jesteśmy czuli na wymiary grozy, religia ma nam sprawiać radość, przyjemność. To dlatego uciekamy ze wspólnot religijnych i zamykamy się z własnymi przeżyciami w sobie. We własnym świecie możemy sobie swobodnie składać naszą wiarę z różnych dostępnych elementów: trochę starych kultów, trochę religii Wschodu, odrzucamy wiarę w piekło. Przychodzi to nam tym łatwiej, że dzięki globalizacji mamy dostęp do religii na całym świecie. Polska pod tym względem nie jest wyjątkowa. Widać, że od śmierci Jana Pawła II brakuje spoiwa dla naszego Kościoła i traci on na popularności. A Benedykt XVI na pewno nie pomoże jej odzyskać - uważa na łamach "Polski" Zbigniew Mikołejko. Od redakcji Wiara.pl Z opiniami profesora można się zgadzać lub nie. Informujemy o nich, a czytelnicy sami ocenią... Andrzej Macura
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.