Cotygodniowe czytanie książek dzieciom z rodzin dotkniętych ubóstwem organizuje w kilku miastach w Polsce Ruch ATD Czwarty Świat. Projekt "podwórkowych bibliotek" trwa już rok i - jak twierdzi organizacja - potrwa jeszcze parę lat.
"Organizujemy czytanie książek przy kamienicach, na podwórkach wokół których mieszkają rodziny dotknięte ubóstwem" - powiedział PAP Karol Sowa z Ruchu ATD Czwarty Świat. "Wolontariusze rozkładają koce, nieraz ustawiają krzesła i czytają bajki, wiersze" - mówił. Czytanie książek trwa półtorej godziny. W Warszawie są trzy takie miejsca: dwa na Pradze Południe i jedno w ośrodku dla uchodźców na Bielanach. Poza tym wolontariusze czytają książki dzieciom także m.in. w Kielcach i Lidzbarku Welskim. "Część dzieci jest zainteresowana książkami. W Warszawie, na Pradze Płd. mamy po 10 osób, które przychodzą bardzo regularnie; inne - okazjonalnie" - powiedział Sowa. Dla tych, którzy nie są zainteresowani książkami, organizowane są zajęcia artystyczne. Pierwsze biblioteki podwórkowe narodziły się 40 lat temu we Francji. Obecnie działają w wielu krajach. Po dłuższej obecności w tych miejscach i kontakcie z rodzicami dzieci będzie można - jak mówił Sowa - także określić, z jakimi trudnościami borykają się te rodziny i jakie projekty pomocy rozpocząć. Międzynarodowy Ruch ATD Czwarty Świat powstał w 1957 roku we Francji z inicjatywy ojca Józefa Wrzesińskiego, francuskiego proboszcza, syna polskiego emigranta i Hiszpanki. Sam wychował się w nędzy, a potem pracował z ludźmi ulicy. ATD stawia sobie za cel walkę z ubóstwem i wykluczeniem społecznym.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.