Około siedmiu tysięcy ludzi uczestniczyło 14 czerwca w tegorocznym Święcie Eucharystii w Łodzi. Przewodniczył mu przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich, kard. Stanisław Ryłko. W trakcie uroczystości poświęcone zostały repliki krzyża Światowych Dni Młodzieży.
Święto rozpoczęło się tradycyjnie przed kościołem Matki Boskiej Zwycięskiej. Na czele procesji młodzież niosła krzyż Światowych Dni Młodzieży, przy którym dzień wcześniej modliła się w katedrze i ikonę Matki Bożej z Rzymu. Za krzyżem szli przedstawiciele parafii archidiecezji łódzkiej, niosący repliki krzyża ŚDM wykonane przez podopiecznych Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z podłódzkiego Ignacewa. Po dojściu do katedry wierni zgromadzili się przy ołtarzu polowym. Witając zebranych, abp Władysław Ziółek podkreślał, że Eucharystia jest największym darem, jaki otrzymał Kościół. "Zawiera niezatarty opis męki i śmierci naszego Pana. Każda Msza święta jest ofiarą krzyża, która trwa przez wieki" - mówił metropolita łódzki. Abp Ziółek zauważył również, że Eucharystia jest odpowiedzią na znaki czasu współczesnej kultury. "Na kulturę śmierci Eucharystia odpowiada kulturą życia. Na przekór egoizmowi jednostki i egoizmowi społecznemu Eucharystia potwierdza całkowity dar z siebie. Nienawiści Eucharystia przeciwstawia miłość, sprzeciwiając się rozpaczy - Eucharystia uczy pewnej nadziei na szczęśliwą wieczność" - przypominał. Kard. Ryłko swoją homilię również poświęcił niezwykłości Eucharystii. "Eucharystia jest największym skarbem Kościoła, jest jego sercem. Kościół żyje Eucharystią, czerpiąc z niej moc do wypełnienia swojej misji w świecie" - mówił kard. Ryłko. Przypomniał również, że chrześcijanie powinni pamiętać o publicznym wyzwaniu swoje wiary. "Ta procesja eucharystyczna ulicami miasta jest niezwykle wymownym znakiem, mówiącym nam, że Chrystus nie pozwala zamknąć się wewnątrz murów świątyń. Chce być obecny w centrum naszego życia" - podkreślał gość z Watykanu. "Gdy skończy się dzisiejsze Święto Eucharystii - kto ma zatroszczyć się o to, aby Chrystus nie zniknął z naszych domów, z naszych ulic, z naszych miejsc pracy? Odpowiedź jest prosta - to jest misja każdego i każdej z nas. Mamy nieść Chrystusa i jego Ewangelię w świat i w naszą codzienność. W tym sensie ta dzisiejsza procesja musi mieć dalszy ciąg w życiu każdego. Każdy z nas musi stać się rodzajem żywej monstrancji" - mówił kard. Ryłko. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich podkreślił również, że Eucharystia była bardzo ważna w życiu Jana Pawła II. "Gdyby znaleźć klucz do jego przebogatej osobowości, można chyba użyć tych słów - człowiek Eucharystii, rozmiłowany w tabernakulum. Gdy klękał przed Najświętszym Sakramentem, czas dla niego jak gdyby nie istniał. Zanurzał się w Bogu, w jego tajemnicy. Całe godziny spędzał, mimo nawału pracy, na adoracji. To było źródło jego siły" - mówił kard. Ryłko. Kardynał przypomniał słowa Jana Pawła II z początków pontyfikatu: "Otwórzcie drzwi Chrystusowi". "To misja chrześcijańska. Nabierają te słowa szczególnej aktualności w dzisiejszym świecie, gdy szerzy się tendencja, by wiarę zamykać w sferze prywatnej życia człowieka, by czynić ją jak najmniej widzialną w życiu miasta i społeczeństwa. Nasza procesja chce więc wszystkim przypomnieć o prawu Chrystusa, aby być widzialnie obecnym w życiu ludzkiej społeczności" - mówił kard. Ryłko. Na zakończenie uroczystości gość z Watykanu pobłogosławił repliki krzyży Światowych Dni Młodzieży. "Trafią one do wszystkich parafii archidiecezji, aby przypominać nie tylko o dniach młodzieży, ale też o naszym Święcie Eucharystii" - wyjaśnia ks. Jarosław Kłys, duszpasterz młodzieży. W Święcie Eucharystii, poza kard. Ryłko uczestniczyli też biskupi z Łowicza i Włocławka oraz Ukrainy. Archidiecezjalne Święto Eucharystii jest pamiątką wizyty Jana Pawła II w Łodzi i Drugiego Diecezjalnego Kongresu Eucharystycznego. Odbywa się w każdą drugą niedzielę czerwca.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.