- Młodzi chcą działać, nie chcą być pasywni! - przekonuje br Alois. W Taizé trwa jubileuszowe spotkanie młodych z racji setnej rocznicy urodzin założyciela Wspólnoty, Brata Rogera, 10-tej rocznicy jego tragicznej śmierci, oraz 75-lecia jego przybycia do Taizé.
Roman Koszowski /Foto Gość
Brat Alois, przeor wspólnoty z Taizé
Obecny przeor ekumenicznej Wspólnoty wskazuje na wciąż żywą miłość do swojego poprzednika.
Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player
TŁUMACZENIE:
„To miłość do Brata Rogera, która ciągle w nas żyje. Myślę, że stale kochają go nie tylko bracia z Taizé, ale również mnóstwo innych ludzi. Wielu przychodzi do mnie i opowiada o swoich osobistych spotkaniach z Bratem Rogerem. Nawet jeśli trwały one tylko chwilę, zawsze były niezwykle ważne, niekiedy wpływały na wiele ważnych życiowych decyzji. Ci ludzie chcą okazać swoją wdzięczność na zewnątrz i nie zachowywać jej tylko w swoich sercach.”
Podczas spotkania każdego popołudnia młodzi uczestniczą w konferencjach tematycznych poświęconych duchowości, życiu Kościoła, sztuce, ekologii, kwestiom społecznym i solidarności. Bracia z Taizé zaprosili biskupów, polityków, naukowców i działaczy społecznych z wielu krajów.
Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player
TŁUMACZENIE:
„To głównie pytanie o motywację do życia w poczuciu solidarności. Obecnie istnieje tak wiele sposobów, by być aktywnym w jakiejś wspólnocie. My jednak czujemy, że musimy pracować nad szczególnymi motywacjami chrześcijan, szczególnie młodych. Jestem bardzo zadowolony, gdyż widzę w te dni tak wielu pięknych i dojrzałych młodych ludzi. Młodzi chcą działać, nie chcą być pasywni!”
Centralnym punktem spotkania w Taizé będzie zaplanowana na niedzielę modlitwa w 10-tą rocznicę śmierci brata Rogera.
«« | « |
1
| » | »»