Ropa naftowa tanieje w poniedziałek na giełdzie w Nowym Jorku w reakcji na mocniejszy kurs dolara i z powodu obaw, że ożywienie gospodarcze na świecie będzie powolne, co oznacza małe zapotrzebowanie na paliwa - podają maklerzy.
"Popyt na ropę pozostaje w USA względnie słaby, nie lepiej wygląda też globalne zapotrzebowanie" - mówi David Moore, strateg rynku surowców w Commonwealth Bank of Australia.
Baryłka lekkiej ropy WTI na NYMEX w Nowym Jorku w dostawach na sierpień tanieje w poniedziałek rano czasu europejskiego o 80 centów, czyli 1,2 proc., do 68,36 USD.
W piątek kontrakt ten zniżkował o 1,07 USD, czyli 1,5 proc., do 69,16 USD na zamknięciu handlu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.