Ofiarami zaplanowanej akcji marketingowej księdza geja padły też niektóre media.
Bardzo głośny coming out polskiego księdza pracującego w watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary jest tematem okładkowym dwóch konkurujących ze sobą tygodników opinii: "Wprost" i "Newsweeka". Według ustaleń branżowego portalu "press.pl" ks. Krzysztof Charamsa okłamał obie redakcje obiecując im ekskluzywny tekst na wyłączność. Informację te potwierdza zarówno redaktor naczelny "Wprost" Tomasz Wróblewski, jak i szefowa działu "Społeczeństwo" w "Newsweeku, Renata Kim, która przeprowadziła jakiś czas temu wywiad z Charamsą w Rzymie.
- Wprowadził nas w błąd i wykorzystał, żeby się wypromować - zapewnia Wróblewski.
- Nam też obiecał wyłączność - zapewniła w rozmowie z "press.pl" Renata Kim.
Rozmaite teksty i oświadczenia na temat swoich homoseksualnych skłonności ks. Charamsa opublikował w ostatnich dniach w wielu tytułach prasowych i na antenie stacji telewizyjnych w kraju i za granicą. W czasie zwołanej na sobotę konferencji prasowej zapowiedział też publikację książki. I wszystko wskazuje na to, że właśnie o to mu chodziło - tak wypromowana publikacja najprawdopodobniej sprzeda się w ogromnej liczbie egzemplarzy.
W sobotę ksiądz został zwolniony z pełnionych funkcji w Kongregacji Nauki Wiary i Międzynarodowej Komisji Teologicznej.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.