- Zwłoki 15 osób w masowym grobie, prawdopodobnie zamordowanych przez gang handlarzy narkotyków, odkryła policja w meksykańskim stanie Guanajuato (środkowa część kraju). Jak poinformowano w środę, zwłoki nosiły ślady rozległych poparzeń, które utrudnią lub nawet uniemożliwią identyfikację ofiar.
Prokurator generalny stanu Guanajuato, Carlos Zamarripa, zwrócił uwagę, że ofiary znaleziono w dzień po strzelaninie między policją i gangsterami w mieście Apaseo el Alto. Policja podejrzewa, że uzbrojeni bandyci byli członkami narkotykowego gangu Zetas.
Podczas strzelaniny 12 gangsterów i 1 policjant ponieśli śmierć. Dalszych 12 bandytów zatrzymano. Policja skonfiskowała również znaczne ilości broni. Śledztwo w sprawie okoliczności strzelaniny doprowadziło policję do odkrycia masowego grobu.
W całym Meksyku nasila się wojna gangów i aktów przemocy. Od czasu objęcia władzy przez prezydenta Felipe Calderona w grudniu 2006 r., pochłonęły one już ponad 10.800 ofiar śmiertelnych.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.