Zgodnie z porozumieniem zawartym z szóstką wielkich mocarstw Iran zdemontował niektóre ze swych instalacji nuklearnych - poinformowała w środę Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA).
"Iran rozpoczął wycofywanie wirówek i związanej z tym infrastruktury" zarówno w ośrodku Fordo, jak i Natanz - podała agencja w comiesięcznym raporcie.
Wycofywanie nieczynnych wirówek służących do wzbogacania uranu w ośrodkach nuklearnych Natanz i Fordo jest zgodnie z zawartym w lipcu porozumieniem nuklearnym ze światowymi mocarstwami.
14 lipca sześć mocarstw (USA, Rosja, Chiny, Francja, Wielka Brytania i Niemcy) osiągnęło z Iranem porozumienie, którego celem jest ograniczenie programu nuklearnego tego kraju. Umowa przewiduje, że Teheran zrezygnuje z dążenia do uzyskania broni nuklearnej w zamian za stopniowe znoszenie międzynarodowych sankcji. Zostaną one jednak cofnięte dopiero wówczas, gdy Iran spełni wszystkie warunki umowy.
Iran zobowiązał się m.in. do przebudowy reaktora w Araku, a także do ograniczenia liczby wirówek z ok. 19 tys. do ok. 6 tys., co jest kluczowym postanowieniem umowy.
Teheran zapewnia, że będzie realizować punkty porozumienia etapami. AFP pisze, że pełne wejście w życie porozumienia oczekiwane jest w ciągu najbliższych tygodni albo miesięcy.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.