Straż pożarna odnalazła w niedzielę rano ciało 22-latka, który w sobotę wieczorem nie wrócił z kąpieli w jeziorze Świętajno.
Straż pożarna odnalazła w niedzielę rano ciało 22-latka, który w sobotę wieczorem nie wrócił z kąpieli w jeziorze Świętajno. Trwają poszukiwania wędkarza na jeziorze Roś - poinformował PAP dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa (WSKR) w Olsztynie.
Rzecznik prasowa warmińsko-mazurskiej policji Anna Fic poinformowała w niedzielę PAP, że o zaginięciu 22-latka zawiadomił policję jego brat. Mężczyzna odpoczywał na biwaku, najprawdopodobniej przed wejściem do jeziora pił alkohol.
Nadal trwają poszukiwania wędkarza na jeziorze Roś. W sobotę późnym wieczorem na tym akwenie wywróciła się łódka z dwoma wędkarzami. Z informacji przekazanych PAP przez WSKR wynika, że jeden z wędkarzy, 57-letni, został odnaleziony niedługo po wywrotce - niestety już nie żył. "Akcję poszukiwawczą drugiego z wędkarzy wznowiliśmy rano. W poszukiwaniach strażacy używają m.in. sonarów" - powiedział dyżurny. Straż pożarna nie zna na razie przyczyny wywrócenia się łodzi.
W weekend na Mazurach jest dość ciepło, nie pada, dlatego wiele osób wypoczywa nad wodą. Straż pożarna apeluje, by nie kapać się, ani nie wsiadać na łodzie pod wpływem alkoholu.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.