Do kolejnych aktów przemocy doszło na rosyjskim Północnym Kaukazie - informuje agencja Associated Press. W Czeczenii bojownicy zabili dwóch milicjantów i dwóch żołnierzy jednostek specjalnych, zaś w Inguszetii zastrzelony został komornik oraz osoba z jego rodziny.
MSW Czeczenii podało, że w potyczce do jakiej doszło we wtorek w rejonie Czałynskij, rannych zostało także sześciu innych funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa.
Niespokojny region Północnego Kaukazu nękany jest przez przemoc, którą zazwyczaj przypisuje się miejscowym separatystom. Wskazuje się jednak także na porachunki kryminalne i napięcia na tle narodowościowym.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.