Na południu Tadżykistanu policjanci zgolili w zeszłym roku brody 13 tysiącom muzułmanów. Władze uznają brody, zwłaszcza "za długie i zaniedbane" za oznakę radykalnie islamistycznych poglądów - poinformowała policja.
Brodatych wyłapywano na targowiskach i innych miejscach publicznych, po czym golono ich przymusowo. Ponadto dwa tysiące kobiet nakłoniono do zdjęcia muzułmańskich chust. Pozamykano też sklepy, w których sprzedawane były "nietadżyckie ubrania".
Władze Tadżykistanu od lat usiłują ograniczać wpływy z zewnątrz, chcąc w ten sposób powstrzymać szerzenie się islamizmu. W zeszłym roku prezydent Emomali Rachmon zabronił nadawania dzieciom cudzoziemskich imion.
MSW Tadżykistanu, skonfrontowane ze skargami przymusowo ogolonych, twierdziło w zeszłym roku, że nikt nie zlecał policji takich działań.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.