Duże zainteresowanie wiernych różnych wyznań chrześcijańskich wzbudziła niedawna zapowiedź udziału papieża w planowanym na 31 października nabożeństwie ekumenicznym w szwedzkim Lund.
Franciszek ma tam przybyć w ramach obchodów 500-lecia reformacji. Bp Czesław Kozon z Kopenhagi wskazuje na ogólnie pozytywny ton komentarzy, które pojawiły się po tej zapowiedzi. Spodziewa się także, że w spotkaniu tym wezmą udział katolicy z całej Skandynawii.
„Muszę przyznać, że jestem trochę zdzwiony tym, iż reakcje do tej pory były bardzo skromne, tak wśród duńskich katolików, jak i luteranów. Ale to nie jest jakiś znak negatywny, bo te skromne informacje były dosyć pozytywne. W Szwecji cały czas trwa planowanie przebiegu tej wizyty. Generalnie jednak została ona odebrana bardzo pozytywnie, zwłaszcza przez Kościół luterański w Szwecji. To było wielkim marzeniem szwedzkich luteranów, żeby Papież przyjechał do tego kraju. Mam nadzieje, że kiedy szczegółowy program będzie już ustalony, to katolicy ze Szwecji, jak również z całej Skandynawii, wybiorą się do Lund, żeby spotkać się z Ojcem Świętym” – powiedział bp Kozon.
Dzień wcześniej papież miał dwa epizody ostrej niewydolności oddechowej.
Z kolei po stronie Republikanów ruch Trumpa skrytykowało dwoje polityków.
Stwierdził przy tym, że USA "już pracują" nad szczegółami porozumienia z Rosją.
Wcześniej nie przyłączała się do głosów krytyki wobec nowej polityki Waszyngtonu.
97. gala oscarowa okazała się triumfem amerykańskiego kina niezależnego.