- Gazu łzawiącego i strumieni wody użyto podczas próby wkroczenia komornika do stołecznej hali Kupieckich Domów Towarowych. Z hali wyszło też kilka osób z objawami działania gazu, trafiły do obecnych na miejscu karetek.
Gdy towarzyszący komornikowi ochroniarze sforsowali zamknięte drzwi, wewnątrz użyto gazu łzawiącego. Ochroniarze się wtedy wycofali. W hali znajdowała się część kupców, którzy spędzili tam noc i zabarykadowali wejścia. W czasie zajścia domagali się interwencji policji.
Jak powiedział PAP jeden z kupców, gaz wrzucili do środka ochroniarze, z kolei kupcy z hali bronili się strumieniami wody z gaśnic. Również reprezentujący KDT Damian Grabiński powiedział PAP, że gazu użyli ochroniarze i "są na to dowody".
Po ponad godzinie od oficjalnego rozpoczęcia egzekucji komornik nie wkroczył do stołecznej hali Kupieckich Domów Towarowych. Wezwał przez megafon znajdujących się wewnątrz kupców do dobrowolnego opuszczenia hali.
Wolność bez prawdy traci swoją treść i prowadzi do chaosu moralnego.
Ok. 2,1 mln. nigeryjskich dzieci nie otrzymało ani jednej rutynowej dawki szczepień ochronnych.
Oba scenariusze są warunkowe i nie mają zostać od razu wcielone w życie.
To zarówno duchowni, jak woźni, elektrycy, technicy i kucharze.
W ciągu 12 lat istnienia obozu przez KL Dachau i jego podobozy przeszło łącznie ponad 200 tys. osób.