Poseł PO Janusz Palikot poinformował we wtorek na swoim blogu, że złożył do Prokuratury Okręgowej w Częstochowie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ojca Tadeusza Rydzyka.
Doniesienie ma związek z wypowiedzią ojca Rydzyka podczas spotkania z wiernymi na Jasnej Górze w połowie lipca, kiedy do czarnoskórego misjonarza powiedział: "Boże... On się nie mył wcale. Zobaczcie".
Według Palikota, takie zachowanie "wyczerpuje wszystkie przesłanki warunkujące odpowiedzialność z art. 257 k.k., polegające na publicznym znieważeniu osoby z powodu jej przynależności etnicznej i rasowej". Jak ocenił poseł, "sugestię, że czarnoskóry pokrzywdzony jest +brudny+ należy uznać za równie prostacką co niedorzeczną". W ocenie Palikota, słowa ojca Rydzyka były świadome i celowe, wskazujące na to, że czarny kolor skóry jest gorszy i nieczysty. "Formułowanie takich twierdzeń jest wynikiem przekonania o niższości cywilizacyjnej czarnoskórych, a także powielania i utrwalania stereotypu wyższości rasy białej nad +dzikusami+" - czytamy na blogu polityka.
Jak uznał, takie zachowanie należy uznać za poniżanie i ośmieszanie jednego człowieka przez drugiego, co nie może być tolerowane.
We wtorek do końca godzin pracy do częstochowskiej Prokuratury Okręgowej takie doniesienie nie wpłynęło - poinformował PAP rzecznik prokuratury Romuald Basiński.
Cztery dni po katastrofie spod gruzów wciąż wydobywane są żywe osoby.
Wczorajsza noc była pierwszą od dłuższego czasu, gdy nie było masowych nalotów.
Wiec rozpocznie się w Paryżu niedaleko siedziby niższej izby parlamentu - Zgromadzenia Narodowego.
Łączna liczba zabitych we wznowionej 18 marca izraelskiej ofensywie wynosi 1042.
Ich autor jest oskarżony o seksualne i psychiczne wykorzystywanie kobiet.
Brakuje lekarstw i miejsc, w których mogliby schronić się ludzie...